/Gabriel/
Właśnie siedziałem w bazie. Czekałem na koniec dyżuru. Musiałem szybko iść do kliniki weterynaryjnej w której wczoraj byłem z Hachim. Po skończeniu pracy pojechałem do kliniki. Strasznie się denerwowałem. W klinice odebrałem wyniki po czym pojechałem do domu. Usiadłem na kanapie w salonie. Hachiko spał na swoim legowisku z koccy, ręczników i poduszek. Otworzyłem kopertę. Wyjąłem wyniki. Poczułem jak moja mama siada obok.
-To wyniki Hachiego?- Spytała, a ja skinąłem głową. Spojrzałem na wyniki.
-Jama brzuszna wypełniona płynem, widoczne zmiany na wątrobie, zmiana o zbliżonej strukturze na śledzionie, pęcherz moczowy bez zmian ogniskowych, śledziona powiększona.- Czułem łzy czytając to. Poczułem nie przyjemny zapach. Spojrzałem na legowisko Hachiego. Nie było go tam. Moja rodzicielka wstała.
-Posprzątam. Ty pomyśl jak możemy pomóc Hachiemu.- Powiedziała moja mama gdy Hachiko położył się na legowisko. Spojrzałem na niego. Nie wyglądał najlepiej. Wziąłem szczotkę i zacząłem szczotkować Hachiego. Miałem łzy w oczach widząc, jak dużo sierści traci. Kiedy moja mama wróciła wstałem.- Idę zrobić kolację. Zaraz będzie Kamil i Marek.- Powiedziała moja mama. Nie odpowiedziałem. Po prostu poszedłem do swojego pokoju gdzie położyłem się do łóżka.
/Kamil/
Wróciłem z ojcem do domu. Zapewne czekała na nas mama i Gabriel. Ciekawiło mnie co jakie są wyniki Hachiego. Po wejściu do domu zdjąłem buty i poszedłem z tatą do salonu gdzie mama już stawiała naczynia i przyszykowaną kolację.
-Tylko 3 talerze?- Spytał się tata kiedy poszedłem do kuchni po picie.
-Pytałam go. Nie chce rozmawiać. To chyba przez wyniki Hachiego.- Powiedziała mama kiedy podała tacie wyniki badań pupila Gabriela. Spojrzałem.
-Kurczę nie dobrze.- Powiedziałem. Pod czas kolacji zastanawiałem się jak mogę pomóc bratu. Wiedziałem, że trzeba będzie uśpić Hachiego ale... Młody na pewno na samo słowo "uśpienie" się rozpłacze. Wolę by najpierw odpoczął. Może znajdziemy jakieś rozwiązanie.
CZYTASZ
Śmierć przyjaciela.
FanfictionGabriel mieszka ze swoim ojczymem, mamą oraz przyrodnim bratem. Oczywiście mieszka z nimi pies Gabriela, Hachiko. Hachi jest psem rasy akita. Młody ratownik zaczyna zauważać dziwne zmiany w wyglądzie jak i w zachowaniu swojego psa. Niepokoi go to. B...