Tommy od zawsze był tym głośnym i pyskatym. Staram się to znosić, choć bywają dni, kiedy naprawdę chcę urwać mu ten pusty łeb. Nigdy nie przypuszczałam, że kiedykolwiek, między nami zrodzi się jakiekolwiek uczucie. Co nas połączyło? Można powiedzieć, że ... wspólna pasja. (Zdjęcia na okładce pochodzą z pinteresta, częściowo przeze mnie ozdobione; tytuł mój) (Mogą pojawić się przekleństwa!!!)