„Wystarczył jeden moment, w którym przebiegła między nimi iskra. Każde trafione uderzenie było jak słodycz na języku i w głębi ducha wiedział doskonale, że to dopiero początek; że dopiero teraz, po pięciu latach, uświadomił sobie, co znaczy naprawdę nienawidzić". *** „Gniew był najmniej niebezpieczny. Gdyby miał wybierać, zawsze wybrałby gniew i nie sądził, by akurat to mogło być sygnałem alarmowym. Nikt nie chciał być słabym, rezygnować ze swojej racji. To też było ludzkie; wybieranie gniewu. Wiedział to i rozumiał. Dlatego tak roznosiło go, że ból nie malał". *** Trigger warning: w opowiadaniu występują przekleństwa, sceny erotyczne, toksyczne relacje, różne rodzaje przemocy oraz temat depresji.