GRADUS 2. MEMENTO MORI DILOGY. Jako grzesznicy popadliśmy w stan niełaski obrażając Boga w najdoskonalszy sposób, gdy z uśmiechami na ustach łamaliśmy kolejne z przykazań. Sprzeciwiliśmy się jego słowom tak wiele razy, iż nie można było nazwać nas jego dziećmi. Nie zostaliśmy utworzeni na jego podobiznę. Byliśmy potomkami samego Diabła i syciliśmy się swym zgorszeniem. Odnaleźliśmy swój spokój w płomieniach piekła i nie mieliśmy zamiaru z niego rezygnować. Jako Bezbożnicy okazaliśmy się najbardziej zdeprawowanymi szaleńcami. Byliśmy nierozsądni, łatwowierni oraz podejmowaliśmy pochopne decyzję, jednakże żadne z nas tego nie żałowało. Nie przeszkadzało nam cierpienie, ponieważ nawzajem leczyliśmy zadane swym zgorszeniem rany. Jako Zniszczeni poskładaliśmy się od nowa w końcu odnajdując prawdziwe szczęście w pokruszonych fragmentach swojego jestestwa.
11 parts