Od czasu bitwy w Akademii wilkusy żyją w zgodzie, a nawet w przyjaźni ze stworzeniami z innych bajek. Ada ma już 20 lat, jednakże zdecydowała, że na stałe zamieszka w świecie bajek. Zostaje nauczycielką i u boku swojego wujka uczy dzieci i młodzież w Akademii. Odkąd Vincent zrozumiał, że nie da sobą więcej kierować i uwięził swoją ciotkę w lochach swojego górskiego zamku, rządzi sprawiedliwie królestwem wilkusów. Jednak cały czas myśli o pewnej dziewczynie, która pomogła mu sprzeciwić się dawnym zwyczajom wilkusów. Czy znowu się spotkają? Czy ich drogi znowu się przetną? I co się wydarzy dalej? Jest to fanfiction. Bohaterowie nie są wymyśleni przeze mnie, jednakże wydarzenia i rozwój postaci są mojego autorstwa. PS. Jestem w pełni świadoma, że Vincent nie był królem, ale nazywanie go tak jest dla mnie ciekawsze. Zapraszam do czytania! Uwaga! W późniejszych rozdziałach występują sceny 18+