Piątek 11.10.2013r.

206 13 2
                                    

Nie wiem dokładnie, ile trwa ta przerwa, ale postanowiłam coś napisać.

Dziś jest apel z okazji dnia nauczyciela, dzięki czemu w poniedziałek mamy wolne.

Miałam na nim wystąpić, ale z powodu mojej nieobecności w szkole (nie zawsze z powodu choroby), jednak nie występuje.

Może to i lepiej, bo po okresie dostałam więcej pryszczy, i są one większe niż zwykle.

Najbardziej wkurza mnie kropka pomiędzy oczami. Duża, czerwona krosta!!!

A propos moich nieobecności, to wczoraj dowiedziałam się, ile ich jest.

W sumie 97!!!

Nie najgorzej, ale zważywszy na to, że miałam się poprawić, i że dozwolona liczba opuszczonych godzin to 50, to wróży mi to kłopoty!!!

Tak więc boje się, że znów wyląduje w sądzie. :-(

Nathan mnie pociesza.

Jest bardzo pomocny, jeśli chodzi o poranne wstawanie. Zobaczył, że mi bardzo zależy, więc dzisiaj mnie obudził.

Ale tak inaczej, tak fajniej...

Nie mam pracy domowej z chemii. Ta baba mnie chyba zabije.

Moja baba od chemii uczy mnie także fizyki, która jest pierwszą godziną we wtorki, i na którą (jak łatwo się domyślić) nie chodzę.

Co ciekawsze, ta praca miała być na poprzedni tydzień, ale że mnie wcześniej nie było, to miałam donieść na dzisiaj...

Co do Chemii, nie będę się bardziej wypowiadać na jej temat, niż to konieczne. Pani nie sprawdzała mi pracy domowej, ale to wcale nie oznacza, że nie dostałam jedynki!!!

P.S.Dowiedziałam się, że dostałam tą jedynkę. :-(

Pamiętnik ShizofreniczkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz