★★

1.5K 70 18
                                    

Weszłam do kolejnego pokoju, szczerze mówiąc byłam już zmęczona chodzić tak ciągle w koło jak głupia, ale nie miałam innego wyjścia.

- Dzień dobry - powiedziałam, kiedy zobaczyłam mężczyznę koło czterdziestki.

- dzień dobry, czy pani to kim Jojo? - zapytał mężczyzna

- Tak - Odparłam, miałam być na na.... - nie dane mi było skończyć ze względu na to, że mężczyzna odrazu zaczął mówić.

- Tak, wiem dzisiaj jedziemy na miejsce kręcenia. Za około dwie godziny pojedziesz z innymi, czy może sama dojedziesz? adres masz podany w papierach - uśmiechnął się, co od razu odwzajęmniłam.

- Mogę sama dojechać - Powiedziałam, dziękując i wychodząc za drzwi.

Niespodziewanie zobaczyłam tam tego samego chłopaka co wcześniej.

- I jak? - zapytał z uśmiechem na twarzy.

- Było o dziwo dobrze, trochę się wcześniej stresowałam, ale już jest wszystko ok. Mam się udać za dwie godziny na miejsce kręcenia całego teledysku - Odparłam, spoglądając trochę zdziwiona, ale jednak ucieszona obecnością bruneta.

- Cieszę się, że tam będziesz. Do zobaczenia na miejscu - mruknął, żegnając się ze mną.

- Do zobaczenia.

Stwierdziłam, że i tak teraz nie opłaca mi się jechać do mieszania, więc w pobliskiej restauracji zamówiłam kawę na wynos i udałam się do najbliższego parku w mojej lokalizacji.

  When i saw you ~ Lee Felix [ ZAKOŃCZONE ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz