Harry już przygotował się do deportacji ale miał co załatwienia jeszcze jedną sprawę w recepcji.
W tym samym czasie Draco stresował się, ponieważ pierwszy raz od pocałunku zobaczy swoją miłość, ale również się cieszy, bo obecność Harrego zawsze poprawia mu humor.
Reszta postanowiła iść na plażę ale Draco zrezygnował z tego pomysłu gdy dowiedział się że Harry przyleci. Oni więc poszli A blondyn został sam.
Nagle usłyszał cichy dźwięk teleportacji więc szybko ruszył w kierunku źródła. Gdy zobaczył Harrego trochę się speszył.
Potter był poddawany na twarzy i krew na rękawie, wyglądał na zmęczonego. Przez chwilę zaczął opadać na podłogę, ale silne ręce Draco szybko bo chwyciły. (👁👄👁)
-Wszystko okej? - spytał Draco
-Tak, tak - odpowiedziała Harry
- Harry proszę Cię, przecież widzę. Chodzi Ci o tamten pocałunek?
-Nie, chyba nie powinienem.. - z jego oka wypłynęła łza
-Chciałeś tego? - spytał rozpaczliwie Draco przerywając drugiemu chłopakowi.
-Tak Draco chciałem tego.
- To zróbmy to jeszcze raz. - powiedział po czym przesunął się do bruneta złapał go w talii i pocałował. Potem przytulił i zaproponował że opatrzy mu rany.*10 minut później*
Chłopaki poszli na plażę żeby obejrzeć zachód słońca. Gdy stanęli przy brzegu Harry spytał:
-Draco cz-czy chcesz być moim chłopakiem? - spojrzał w jego stalowe oczy.
-Tak, tak Harry! - wykrzyczał i przytulił bruneta po czym pocałował go***
I think że lubicie ten rozdział😗 Zgadłam?
Krótki but jest drarry so jest zajebiście
CZYTASZ
ɪɴsᴛᴀɢʀᴀᴍ ʜᴀʀʀʏ ᴘᴏᴛᴛᴇʀ • ᴅʀᴀʀʀʏ
FanfictionHarry na szóstym roku został przeniesiony do Slytherinu. Akcja toczy się po ukończeniu szkoły. Z góry przepraszam za moje durne pomysły XD Welcome *Postacie należą do J.K. Rowling, a zdjęcia użyte w tej książce nie należą do mnie.*