-Wiesz, że i tak cie nigdy nie zobaczę...?
Dzięki znajomosci twojego głosu mogę wyobrazić sobie dokładny obraz ciebie. Mogę dotknąć twojej silnej ręki i wiedzieć jaka jest. Gdy otoczysz mnie ramieniem czuje się tak samo bezpiecznie. Jednak to nie to samo.
Nie zobaczę nigdy jak uśmiechasz się między pocałunkami. Nie popatrzę w twe głębokie oczy. Chciała bym (chociaż to słowo nie wyraża i tak jak bardzo tego pragnę). zobaczyć twoją twarz, pewnie piękną, szczęśliwą i zatroskaną. Gdy zamykam oczy wyobrażam sobie jak siedzisz koło mnie na molo przy zachodzie słońca, ale jednak nie mogę mieć pewności, że tak właśnie jest. Może to tylko sen którym żyje na codzień? Nigdy nie zobaczę twojego widoku nago i wzroku którym na mnie patrzysz. Jednak moje serce nie potrzebuje cie widzieć aby kochać. Ja widzę ciebie tak, jak ty mnie nie możesz a ty widzisz mnie jak ja ciebie nigdy nie ujrzę.
CZYTASZ
Free Thoughs
PoetryBędą tutaj się pojawiały fragmenty opowiadać, cytaty, myśli i przemyślenia mojego własnego autorstwa. 🌞 Bardzo mile widziane będą wasze komentarze, poprawki i propozycję które możecie nawet mi podsyłać. 🪐✨ ~Impar~