32. Nicość

76 46 4
                                    

Pustka przede mną.
Nic nie widzę przed sobą - jedynie ciemność.
Obracam się w tył myśląc, że zobaczę jasność.
Jednak to na nic, nadal ciemność jest wszędzie.
Gdzie bym się nie obejrzała.
Tam zawsze ona jest i będzie.
Zaczynam panikować.
Ta otchłań sprawia, że mam ochotę się schować.
Nie mogę nigdzie uciec.
To boli tak straszliwie!
Próbuje myśleć powściągliwe.
Lecz na nic się to zdaje!
Mam wrażenie jakby ta ogromna otchłań,
pochłaniała mnie w całości.
Utknęłam sama w wielkiej czarnej nicości.

Wiersze też mają duszę..... √Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz