3.

1K 72 21
                                    

-Jesteśmy na miejscu- powiedziała Somi gdy stanęłyśmy pod salą.

-Dzięki że mnie zaprowadziłaś.-powiedziałam i weszłam do klasy.

Stanęłam na środku obok biurka nauczyciela. Gdy przeglądałam się po klasie mój wzrok przykuł pewien blondyn. Był na prawdę przystojny. Myślałam że uniknę ponownego spotkania z Jiminem i Jungkookiem ale się myliłam... Okazało się że są w tej samej klasie co ja...

-W klasie mamy nową uczennicę...-zaczęła nauczycielka- Z kim by cię tu posadzić....

-Może usiąść ze mną.-powiedział blondyn który przykuł moją uwagę na początku.

-Dobrze. Usiądź obok Hyunjina.-powiedziała

Niepewnie zaczęłam iść w stronę chłopaka. Usiadłam obok niego i zaczęłam wyciągać podręczniki na ławkę. Czułam na sobie wzrok chłopaka obok.

-Hej-zaczął- Jestem Hyunjin. A ty?-spytał

-Jestem y/n.-powiedziałam

-Ładne imię...-uśmiechnął się i zaczął pisać temat w zeszycie.


pov. Jimin

Jungkook miał rację to musi być y/n. Ale się zmieniła... Nie poznał bym jej w innych okolicznościach.

-Czemu ona usiadła z Hyunjinem...-spytał Kook

-Bo on pewnie nie wie jak wyglądała w poprzedniej szkole.- zaśmiałem się

-Co powiesz na pewien układ?-spytał Jungkook


pov. y/n

Lekcja zleciała szybko. Czułam się nie swojo siedząc obok Hyunjina. Wyszłam z klasy żeby się trochę przejść. Szłam korytarzem ale nagle zostałam przygwożdżona do ściany. Bałam się otworzyć oczy bo mogłam się spodziewać kto to może być... No i miałam rację był to nasz bad boy Jimin.

-Musimy porozmawiać...-powiedział

-Niby o czym? Znamy się w ogóle?- spytałam

-Nie udawaj. Nie jestem idiotą. Wiem że to ty y/n.-uśmiechnął się

-Co chcesz? Znów będziesz mnie nękał?- spytałam

-Ależ skąd...-uśmiechnął się- Ale mam propozycję.

-Jaką?- spytałam ale obawiałam się najgorszego.

-Jeśli nie chcesz by ktoś dowiedział się o tym jak wyglądałaś kiedyś i jakim pośmiewiskiem byłaś musisz siedzieć ze mną w ławce.-powiedział

-Ale ty tak na poważnie?-zapytałam ze zdziwieniem.

-A wyglądam jak bym żartował?-spytał

-Tak, wyglądasz.-powiedziałam z lekkim uśmiechem.- Dobra zgadzam się...

Po mojej odpowiedzi Jimin odszedł. Sama nie wiem co się właśnie stało. Ale na szczęście chodzi tu tylko o siedzenie w ławce. Co mi szkodzi? Z resztą ważne jest to że mój sekret pozostanie między nami...



_______________________________

𝐟𝐨𝐫𝐦𝐞𝐫 𝐞𝐧𝐞𝐦𝐲 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz