Ostatni taniec

464 41 23
                                    

Taniec jest odzwierciedleniem naszego ciała, czasem zabawy, czasem bólu”

Nie mogłam zasnąć. Kręciłam się w pościeli, czując psychiczny ból, bowiem cierpiała osoba, którą kocham. Wiedziałam, że blondyn nie wpuści mnie do swojego pokoju. Próbowałam wszystkiego, jednak nic nie skłoniło go do kapitulacji.

Wstałam i udałam się na korytarz. Usiadłam na przeciwko drzwi chłopaka, opierając się o kamienną ścianę. Otuliłam się ramionami, bowiem miałam na sobie jedynie czarną satynową koszulę nocną. 

Patrząc pusto na drzwi, wyobrażałam sobie jak Draco musi się czuć. Kiedyś powiedział, że najbardziej boi się zostać sam. Nie płacze przy ludziach, ponieważ wtedy widzą jego słabość. Tak bardzo stara się wszystkich zadowolić, tracąc przy tym samego siebie. Pojedyncza łza spłynęła mi po policzku.

Cicho pochlipiwałam, myśląc o wszystkich pięknych wspomnieniach, jakie z nim stworzyłam. Nie wierzyłam, że wszystko się skończy za cztery dni. Zazdrościłam jego przyszłej wybrance.
Nawet drobne nawyki miał piękne. Codziennie rano wybiera, które pierścienie ma założyć. Nigdy nie włożył pogniecionego ubrania. Musi mieć dwie poduszki, bo śpiąc, przytula się do jednej. Zaksztusiłam się łzami z powodu tego, jak bardzo jest wspaniały, a nikt nie chce mu pomóc lub go zrozumieć. Każdy woli oceniać po kolorach, zapominając przeczytać treści. 

Nagle drzwi się otworzyły, ukazując męską sylwetkę. Draco stał w czarnej piżamie z rozczochranymi włosami. Jego oczy były czerwone i opuchnięte. Na bladej twarzy malował się grymas bólu. Wstałam i podeszłam do chłopaka. Przytuliłam go ciepło. Od razu odwzajemnił uścisk. Czekał na mnie i tęsknił. Szkoda, że to tylko iluzja…

-Nie mogę zasnąć.- wyszeptał.

- Wiem kochanie. Proszę, pokaż mi ręce.

Podniósł nadgarstki, unikając kontaktu wzrokowego. Jego kostki krwawiły. Zapewne od uderzeń w ścianę z flustracji.  Wiedziałam, że ciężko przyjął te wiadomości. Pocałowałam go w policzek i poprosiłam by poczekał w pokoju wspólnym. Szybko poszłam po bandaż elastyczny i maść. 

Chłopak siedział bez życia na kanapie, wpatrując się w ogień. Owinęłam go ciepłym kocem. Usiadłam obok niego, ujmując jego duże dłonie w swoje własne. Przejechałam delikatnie kciukiem po białej skórze. Nałożyłam delikatnie maść i zabandażowałam bolące miejsca. Kiedy skończyłam, chłopak natychmiast chwycił mnie za talię i posadził na swoich kolanach. 

-Zmarzłaś Księżniczko. Muszę cię ogrzać, żebyś nie była chora.- powiedział z zamkniętymi oczami, tuląc się do mojej klatki piersiowej.

Delikatnie głaskałam go po włosach. Jest w takim stanie, a nadal martwi się o innych. Jego ramiona były moim ulubionym miejscem. Czułam się w nich najbezpieczniej w świecie. Nagle chłopak wstał i podszedł do gramofonu. Odpalił utwór Elvisa Presleya "Can't help falling in love with you". Pociągnął mnie z kanapy do siebie. Otoczył ramionami i powoli tańczył ze mną w rytm muzyki. Patrząc mi w oczy, dłonią głaskał mój policzek. Zmęczone spojrzenie sięgało mojej duszy, której sam był częścią.

 Zmęczone spojrzenie sięgało mojej duszy, której sam był częścią

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


-Nie wiem, co bym bez ciebie zrobił.- wyszeptał, przytulając mnie do siebie. 

Próbowałam się nie popłakać. Oszukiwanie go było czystą torturą. Chciałam mu wyznać prawdę, jednak to nie był dobry czas. Nie kopie się leżącego.

-Zawsze marzyłem, żeby ktoś mnie zrozumiał. Jesteś pierwszą osobą, która jest mi tak bliska. Dziękuję za wszystko…- wyszeptał.

Po wypiciu herbaty, wróciliśmy do swoich dormitoriów. Chwilę po zamknięciu drzwi, usłyszałam pukanie. Otworzyłam szybko. W oczy rzucił mi się blondyn z poduszką i miną dziecka, któremu śnił się koszmar. 

-Mogę z tobą spać?- zapytał zawstydzony.

-Wskakuj.- wpuściłam go do środka.

Chłopak szybko wtulił się we mnie i zasnął pod wpływem mojego spokojnego głosu i głaskania. Wkrótce i ja udałam się do krainy Morfeusza, marząc by nigdy się nie budzić.

Amortencja, czyli kilka kropel szczęścia | Draco Malfoy [Zakończona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz