░Adam...░

61 5 4
                                    

Marek:następnego dnia przyjechałem z kubańczykiem i olejnikiem do domu Łukasza biedulka nie wiedział co się szykuje odrazu nas wpuścił i ugościł miałem taki piękny photoshopik zdj łukaszka z jakąś żmiją hehe Adam możemy pogadać na osobności? Adam kiwnął głową i zaczął iść w stronę korytarza odrazu ruszyłem za nim wyciągnąłem telefon i pokazałem mu zdjęcie Adam odrazu ruszył wkurwiony do salonu i nakrzyczał na Łukasza wyzywając go od puszczalskich a biedny Łukaszek się popłakał i poszedł do pokoju hahaha

Adam:jak on mógł mnie zdradzić?! Nienawidzę go! Mam wyjebane w to co się z nim stanie mam w dupie jego depresję! Krzyczałem do siebie w myślach spakowałem swoje rzeczy i wyszedłem z rezydencji  pojechałem do swojego mieszkania na wsi nie chciałem mieć nic do czynienia z Łukaszem.. Kochałem go.. Właśnie KOCHAŁEM!

Łukasz:Adam na mnie nakrzyczał i wyzwał mnie od dziwek i kurw nie wiem o co mu chodziło ale nie mogłem przestać płakać gdy marek z resztą osób poszli Adama już nie było w domu wszystkie jego rzeczy znikły upadłem na podłogę i zacząłem żałośnie płakać w dłonie próbowałem do niego pisać oraz dzwonić ale wszędzie mnie zablokował..pozostało mi tylko płakać..
🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤
o(TヘTo) くぅ

~Zaginiony~AxK~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz