~Zaginiony~AxK~

☆Hotel☆

Adam: następnego dnia dostałem wypis i wyszedłem ze szpitala tym razem udałem się do hotelu nic sobie nie robiąc przez jakieś tam kamienie oraz inne rzeczy które mogłyby mi przeszkodzić wszedłem do hotelu i zobaczyłem tam Łukasza z jakąś starszą kobietą Podszedłem do niego a on przestraszony chciał uciec ale starsza kobieta go szarpneła a w jego oczach pojawił się grymas bólu coś ewidentnie tu nie pasowało nagle starsza kobieta popatrzyła na Łukasza i powiedziała Felix i coś po francusku co chyba miało oznaczać idziemy bo chłopak zaczął za nią iść pociągnąłem go za rękę w swoją stronę Łukasz! Krzyknąłem* to ja Adam chłopak spojrzał mi w oczy poczym wyrwał rękę z mojego uścisku i po prostu wyszedł bez słowa wydaje mi się że po prostu bał się tej starszej kobiety ale dlaczego to tylko przecież jakaś babcia zacząłem po chwili gadać z recepcjonistką hotelu naszczęście znała Angielski zacząłem ją wypytywać  o adres tych ludzi podała mi go za łapówkę nam zamiar jutro się tam udać i porwać Łukasza tak mam zamiar go uprowadzić..

_________________________________

Łukasz:byłem w hotelu z moją,, matką" Miałem zacząć tam pracę i sprzątać w pokojach hotelowych nagle do hotelu wszedł chłopak z moich snów i podszedł do mnie i do,, mojej " Matki chciałem uciec ale ona mnie mocno szarpneła co mnie zabolało nagle powiedziała felix idziemy i pociągnęła mnie za sobą w stronę wyjścia blondyn złapał mnie za rękę i zaczął do mnie mówić ale nie usłyszałem co mówi byłem zbyt wystraszony by cokolwiek zrozumieć wyszarpnąłem rękę z jego uścisku i po prostu razem z nią wyszłem czułem się dziwnie przed oczami zaczęło mi migać tysiące obrazków wspomnienia zaczęły mi wracać widziałem tam tego chłopaka chce z nim pogadać ale nie mogę..

🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤
Wiem że nie umiem pisać książek chill