Dlaczego kłamiemy?

164 8 3
                                    

Każdemu z nas zdarza się kłamać, jednemu częściej, drugiemu rzadziej. Niektórzy kłamią o błahych rzeczach, a inny o bardziej istotniejszych. Dlaczego to robimy? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć.

Ale teraz zastanów się proszę, co czujesz okłamując kogoś?

Czy wszystkie kłamstwa są szkodliwe?

Według mnie niekoniecznie. Popatrzmy na to z tej strony;

Kolega przychodzi na Twoje urodziny. W prezencie dostajesz jakieś drobiazgi i białą czekoladę. Nie lubisz białej czekolady, ale nie chcesz, żeby zrobiło mu się przykro, dlatego mówisz, że biała to twoja ulubiona.

W sumie nie ma w tym nic złego, w dodatku koledze na pewno zrobiło się bardzo miło.

Co chcemy zyskać kłamiąc?

Wydaje mi się, że chcemy zyskać uznanie wielu osób, ale tym samym nie pokazujemy tego kim naprawdę jesteśmy, tylko naszą maskę. Kłamiemy, bo chcemy osiągnąć jakiś cel, albo boimy się odrzucenia, wyśmiania itp. Nie potrafimy zachować się asertywnie i odmówić.

Czy kłamstwo zawsze ma krótkie nogi?

Według mnie zależy na jaki temat kłamiemy i czy potrafimy kłamać. Najgorsze w kłamaniu jest to, że nie skończy się na jednym. Będziemy to ciągnąć w nieskończoność i uważać, żeby czasem się nie wydać. W końcu się w tym pogubimy. Im dłużej będziemy kłamać tym trudniej będzie nam powiedzieć prawdę.

Tu podam wam przykład, albo nie, powiem coś ze swojego doświadczenia.

Gdy miałam około dziesięć lat (czyli jakieś dobre parę lat temu) okłamałam kogoś, bo bałam się, że tego nie zaakceptuje (nie będę mówiła o jakie kłamstwo chodzi, bo te osoby mogą to czytać, a tak jak każdy kłamca nie chcę, aby wyszło na jaw). Później kłamstwo przechodziło z osoby na osobę. Nie mogłam przecież powiedzieć jednej tak, a drugiej inaczej. Co gdyby rozmawiały i akurat odkryły, że to nie prawda? Próbowałam powiedzieć prawdę, ale aktualnie już nie umiem. Za bardzo się w to wszystko wplątałam. Kolejnym powodem, żeby nadal kłamać jest to, że bardzo lubię te osoby i nie chcę psuć sobie z nimi relacji. Tak, to kłamstwo nadal nie zostało odkryte i mam nadzieję, że nie zostanie.

Co jest lepsze? Najgorsza pawda czy kłamstwo?

Pewnie jak większość uważam, że to pierwsze, jednak czasami naprawdę trudno jest powiedzieć prawdę i naprawdę szanuje osoby, które umieją tak po prostu się przyznać i powiedzieć prawdę nawet po jakimś czasie.

Jak rozpoznać czy ktoś kłamie?

Po oczach. Jeżeli masz do czynienia z osobą praworęczną, to gdy mówi prawdę, jej gałki oczne kierują się w twoją prawą stronę, jeżeli kłamie - w lewą. Leworęczna odwrotnie.

Aby się upewnić, zadaj pytanie, na które z pewnością usłyszysz prawdę, i spójrz, dokąd wędruje spojrzenie. Jeśli przy kolejnym pytaniu oczy powędrują w przeciwną stronę, twój rozmówca mija się z prawdą.

Osoby, które kierują wzrok w podłogę, w obiegowej opinii bywają postrzegane jako kłamcy. A najczęściej świadczy to np. o nadwrażliwości lub oznacza nieśmiałość.

CIEKAWOSTKA

Częściej kłamiemy pisząc wiadomości niż rozmawiając z kimś.

Według mnie wynika to z tego, że nie widzimy kogoś i jest większe prawdopodobieństwo, że nasze kłamstwo nie zostanie odkryte.

Psychologia Według NastolatkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz