Wybranka Wybrańca. (Harmione)

Wyjazd z Hogwartu

~następny dzień~

Dwójka przyjaciół weszła do pociągu a Harry spojrzał jeszcze raz na Hogwart, a potem na swoją przyjaciółkę która już zamierzała wyciągnąć książkę. Wybraniec pierwszy raz zauważył jak piękna jest Hermiona nawet skulona pod kocem z koczkiem czytająca książkę. 

-------------------------------------------

~oczami Hermiony~ 

Wyciągnęłam swoja ulubioną książkę i zobaczyłam jak Harry na mnie patrzy, nie przejmowałam się tym bo patrzył się tak na mnie od pewnego czasu. W połowie drogi usiadłam obok Harry'ego i położyłam si na jego kolanach lekko zasypiając. Ale oczywiście ktoś musiał nam przeszkodzić.

~oczami Harry'ego~

Hermiona wstała ze swojego miejsca i odłożyła książkę na siedzenie po czym położyła się u mnie na kolanach. Ale oczywiście ktoś musiał nam przeszkodzić, a był to Malfoy i Weasley nigdy nie sądziłem, że tak na niego powiem ale nie rozmawialiśmy ze sobą od czasu jego "związku" z Hermioną. 

M- Nie no Potter wiedziałem, że stołujesz się w gorszych ale zniżyć się do poziomu szlam?

H- Odczep się od nas i idź do siebie.

R- Współczuje ci Harry, że zostałeś z tą szlamą, mogłeś wybrać mnie ale to twój wybór.

Harry przełożył Mionę i wstał z siedzenie przywalając Ronowi w mordunię.

H- Przypominam ci, że na początku roku kazałeś jej być z tobą więc się opanuj panie czysta krew.

Draco i Ron wyszli z przedziału, a Harry położył przyjaciółkę na kolanach ponownie. Lecz nagle usłyszał głos M&R krzyczących '' Potter i Granger są razem zapraszamy na widowisko", i w jednej chwili koło drzwi do przedziału wybrańca i Granger stało około dwadzieścia osób przepychających się aby zobaczyc parę. Hermiona nie wytrzymała tego i zasuneła rolety od przedziału przez co dało się usłyszeć za drzwiami głośne "uhuhu"

------------------------------------------------------------------------------------------------------

Wiem że dość krótki ale stwierdziłam, że będę wstawiać częściej i trochę krótsze niż zwykle.

Ten rozdział dużo nie wnosi ale mam nadzieje, że się podoba. 

Do zobaczenia niedługo

papatki

AMCIA LOVKI

słów jest 295