3

1.2K 72 67
                                        


no i kuźwa tak jak myślałem krążyłem w kółko  przez ten las, albo głębiej w niego szedłem no to pięknie mój telefon nie  miał zasięgu,  może jak wejdę na drzewo to coś zobaczę więc jak pomyślałem tak zrobiłem więc zacząłem się wspinać.

gdy byłem na górze to nic nie zobaczyłem. a zawsze wydawało mi się że ten las jest malutki... ale wszędzie tylko drzewa gdy chciałem  zejść z drzewa to oczywiście musiała mi sie noga poślizgnąć i spadłem na ziemie. rozejrzałem się i nagle po moich policzkach zaczeły  spływać słone łzy... poryczałem się, byłem sam w lesie i jeszcze na dodatek robiło się ciemno więc usiadłem pod drzewem i przytuliłem swoje kolana .

nagle usłyszałem mruczenie kota? to było dziwne ale się rozejrzałem lecz zobaczyłem niebieskiego królika z ... skrzydełkami? podszedł do mnie i chyba chciał być pogłaskany, podniosłem go i wziąłem  go na kolana i zaczołem go głaskać gdy nagle usłyszałem kroki więc podkuliłem nogi pod szyje i postawiłem słodkie zwierzątko na bok, schowałem głowę w kolana i nagle zaczołem jeszcze bardziej płakać ale nie wiem dlaczego. a co jeśli ktoś mnie skrzywdzi nagle zwierzątko obok zaczęło miauczeć lecz ja nie spojrzałem 

-Dipper? co ty tu robisz wszystko okej?-

rozpoznałem ten głos lecz nie spojrzałem. poczułem jak ten ktoś mnie podnosi i coś nuci po cichu.

-z..zostaw mnie-

szepnąłem bo tylko na to mnie było stać jąkałem się 

-niestety ale nie, sosenko nie zostawię cię tak tutaj jeszcze sobie coś zrobisz i do tego jesteś  ranny i jestem  pewny że już wiesz ale i tak ci powiem to ja bill cipher- 

o co mu chodziło? wszystko ze mną było okej, chyba


po jakiś piętnastu minutach doszliśmy do jakieś chatki i bill  postawił mnie na nogi a ja na niego spojrzałem, tak jak myślałem , bill  to był tym blondynem którego spotkałem wcześniej.

bill wziął moją rękę i zaprowadził mnie do środka chatki

-witaj w moim domu sosenko!-

rozejrzałem się, jak na demona miał bardzo ładny gust.. ale chwila, czy deBILL nie był doritosem? jak to sie stało że teraz jest człowiekiem? 

"bill jak ty- przecież byłeś trójkątem to jak jesteś człowiekiem!?" 

"to długaa historia sosenko.. i wiesz chcę cię przeprosić za to co ci kiedyś zrobiłem.. i twojej siostrze wybaczysz mi?"

brzmiał bardzo przekonującą ale nie wiem.. powinienem mu zaufać? przecież to demon..

po chwili namysłu pokiwałem głową na tak a on mnie podniósł i przytulił kręcąc się w około, był bardzo wesoły więc przytuliłem go z powrotem i owinąłem nogi wokół jego tali i ręce wokół jego szyji

"dziękuje sosenko!! obiecuje że nigdy cię nie skrzywdzę!" powiedział i pokiwałem głową i po chwili poczułem jak moje oczy się zamykają...


///perspekrywa mable///

gdzie on jest?! jest prawie 23 a go jeszcze nie ma! a co jeśli mu się coś stało?! jak wróci do domu to go zabije! 

postanowiłam że zadzwonię do pacyfiki bo czemu nie? ona natychmiast odebrała i spytała czy chcę do niej przyjść na nockę ja się zgodziłam.

poszłam do wujków i powiedziałam im że idę do pacyfiki na noc

"dobrze idź ale uważaj na siebie mab" 

powiedział ford a ja pokiwałam głową gdy doszłam na miejsce to pacifika się ucieszyła i mnie przytuliła a ja przytuliłam z powrotem 

"too mable.. co chcesz porobić możemy w coś pograć albo coś"

spytała mnie pacif

"co ty na to żeby pograć w pocky?"

spytałam i się uśmiechłam. pacif tylko pokiwała głową na tak.

poszłyśmy do niej do pokoju i usiadłyśmy na łóżku. ja wzięłam jeden kawałek do ust a pacifika drugi i zaczęłyśmy gryźć i się zbliżać.

mogłam zobaczyć lekki rumienieć na twarzy pacyfiki gdy się tak zbliżałyśmy to ja złapałam pocky sie po prostu... pocałowałam ją 











//per. nabooki//

((TEGO SIE NIE SPODZIEWALIŚCIE))

leżałem sobie na łóżeczku mojej pani  znudzony, wiem że  ford będzie chciał na mnie robić eksperymenty ale  mable na to nie pozwoli ja to wiem! ona mnie zbyt kocha by oddać mnie fordowi na eksperymenty! na razie się nudzę ale wiem że mable i pacifyka na pewno się całują,zakochana para mable i pacyfia! siedzą na kominie i się całują!

na pewno się coś śmiesznego u nich dzieje i ja to wiem. ciekawi mnie też jak to jest być człowiekiem a co jakby ford mnie zmienił w człowieka? odkryłby że bill też nim jest..

ale on napewno tego nie zrobi prawda? jeszcze nie wie jak ale to się może zmienić

Mój demon || BilldipOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz