Rozdział 24

185 16 8
                                    

-Czyli nie będzie problemu skoro mu służysz?

-Nie.

-Co za ulga, bo gdyby był jakiś problem to miała bym niemały kłopot.

-Rozumiem.

-No dobrze, czas w drogę.

______________________________________

Podczas podróży dowiadywałem się o różnych rzeczach od Driany i Trzeciego, a do tego poznałem szczątkowo historię świata. Na przykład dowiedziałem się, że przed wieloma milleniami lat odbywała się wielka wojna między ludźmi, a demonami, podczas której nad demonami rządził Legion Pożarcia, niszczył armie za armią, pokonywał Panów Legendarnych Broni, sprawował władzę w Ue Ichi znanym również jako Miasto Głodu, a każdy kto się wykazał w walce stał się Demonem Pożarcia, lecz ostatecznie Legion Pożarcia został zabity, a demony podzieliły się, na dwie grupy, a aktualnie istnieją trzy. Grupy demonów to: Quat Alfard, którzy uważają, że rządzić nimi może tylko Legion Pożarcia i nikt inny. Quat Alqawii, którzy uważają, że sprawować władze powinien najsilniejszy spośród Władców Demonów. Tawazun, którzy uważają, że kłótnie są rzeczą niepotrzebną oto kto będzie rządził i uważają, że powinni spróbować wzmocnić swój gatunek. Lilith należy do tej ostatniej grupy. Opisała grupy tak, Quat Alfard to osoby które patrzą w przeszłość, Quat Alqawii demony nierozumiejące, że aby rządzić wszystkimi trzeba mieć coś więcej niż samą siłę, trzeba mieć także charakter i zdolności aby rządzić, dla tego jest w Tawazun, bo u nich niema osoby, która by uważała, że siła jest najważniejszą cechą władcy, nie patrzą w przeszłość, a w przyszłość, lecz pozostają przy wartościach z przeszłości.  

Podróż minęła spokojnie, a gdy dojechaliśmy do Miasta nad którym rządzi Lilith poczułem się jakbym tu już kiedyś był. 

-Piekło mym rajem, Niebo mym koszmarem. Nie pragnę wracać do Nieba, a od niego uciec.

-Co powiedziałeś?

-Piekło mym rajem, Niebo mym koszmarem. Nie pragnę wracać do Nieba, a od niego uciec.

Odpowiedziałem od razu na pytanie Lilith. 

-Wiesz co znaczą te słowa?

-Nie.

Po mojej odpowiedziałem Lilith chwilę mi się przyglądała, a następnie przeszła przez bramę. 

Brama ma czarne kraty na i są na niej płaskorzeźby przedstawiające walki i jak najróżniejsze istoty umierają. Sama brama jest w murze, który jest olbrzymi, materiał z którego jest zrobiony jest czarny z czerwonymi kropkami, a do tego błyszczy. W murze jest także w oddali inne wejście, ale tam wpływa rzeka. Gdy weszliśmy ujrzałem piękne budowle oraz wiele istot. Gdy ostatecznie doszliśmy do celu naszej wędrówki ujrzałem wielki piękny pałac. Gdy weszliśmy do środka poszliśmy do sali z wielkim stołem i tam Lilith powiedziała:

-Opowiadajcie co się działo.

-Przecież to już zrobiłam.

-Ale to było na odległość, a chcę to usłyszeć od was.

-No dobrze. Gdy wyruszyliśmy dosyć szybko się zakwaterowaliśmy, Arla i Beleza starały się zdobyć wpływy w szkole, a wręcz oto rywalizowały po miesiącu Arla poznała niejakiego Vexera, który posiadał niezwykły talent do walki, lecz był zadufany, po roku Arla zdobyła jego serce, a on jej, czym samym była z numerem jeden w szkole z płci męskiej, następnie Beleza postanowiła mocniej naciskać, aby móc go zdobyć co ostatecznie się jej udało podczas gdy ja wraz z Arlą byliśmy poza szkołą, Arla dowiedziała się o tym z listu który otrzymała od Vexera, a mianowicie że zrywa z nią, a następnie z listu od Wolfie, która  napisała, że Beleza chodzi z Vexerem. Po pewnym czasie w trakcie naszej podróży gdy przybyliśmy do handlarza slime'ów spotkaliśmy pojemnik w którym był Devour, był dosyć niezwykły w porównaniu do innych slme'ów, a następnie zaczyliśmy go badać i prowadzić małe eksperymenty, które doprowadziły do jego aktualnego stanu, po pewnym czasie wróciłyśmy na teren szkoły gdzie rozpoczęliśmy jego asymilację z innymi, co poszło całkiem sprawnie. Dzięki jego zdolnością dużo zyskaliśmy. Zdobyliśmy dzięki niemu między innymi Abyss Chaos.

-Dobrze. Devour co sądzisz o dziewczynach?

-Dziewczynach w jakim sensie?

-O Arli, Belezie, Wolfie, Pilro, a do tego jeszcze o Dianie i Tris.

-Są dla mnie ważne.

-Ważne... Dobrze wiedzieć. A kim dla ciebie są?

-Są... 

-Nie wiesz co odpowiedzieć?

-Tak...

-Rozumiem. 

-Co rozumiesz?

Zapytała się Pilro.

-Sądzę, że jego umysł wciąż przyswaja wiedzę, tak jak umysły nowo narodzonych, co jest dosyć ciekawe, lecz za razem ma przebłyski myśli dawnych.

-Dawnych?

-Słowa które powiedział, gdy tu przybyliśmy to słowa które zostały wykute w kamieniu w tym mieście.

-Czyli to znaczy, że Devour kiedyś tu był, ale o tym nie pamięta?

-Tak. 

-Mogę zobaczyć ten kamień?

Zapytałem się.

-Oczywiście, chodźmy.

Powiedziała, po czym poszliśmy w głąb pałacu, aż doszliśmy do kamiennej płyty otoczonej roślinami, a na niej "Piekło mym rajem, Niebo mym koszmarem. Nie pragnę wracać do Nieba, a od niego uciec." 

-Wskażcie mi drogę, a dojdę na jej koniec, albo zginę. Wskażcie mi bym umarł, a umrę, Wskażcie mi bym zgładził, a zgładzę, nie wskazujcie mi drogi, a sam ją zbuduję.

Powiedziałem nagle gdy przed moimi oczami pojawił się komunikat.

ℤ𝕕𝕠𝕓𝕪ł𝕖𝕤 𝟘.𝟘𝟙% 𝕕𝕒𝕟𝕪𝕔𝕙 𝕠 𝕡𝕣𝕫𝕖𝕤𝕫ł𝕠𝕤𝕔𝕚 𝕨𝕔𝕚𝕖𝕝𝕖𝕟 𝕡𝕠𝕤𝕫𝕖𝕣𝕫𝕒𝕤𝕫 𝕨𝕚𝕖𝕕𝕫𝕖.

-Ciekawie za każdym razem mówisz inne cytaty z skał wiedzy ten który teraz powiedziałeś jest w Ilu Ofo. 

Ilu Ofo bez kresu, bez początku.

-Ilu Ofo to miasto tak wielkie że niema początku, ani końca leży w innym wymiarze.

-Wy mej duszy nie zaznasz spokoju, zaniknie wszystko co istnieje... 

Powiedziałem, a następnie poczułem jakby wszystko wokół mnie zostało spowolnione, a wręcz zatrzymane. Po chwili podszedłem do kamienia i położyłem na nim rękę i ujrzałem coś niezwykłego, a towarzyszył temu komunikat.

𝕎𝕔𝕫𝕪𝕥𝕪𝕨𝕒𝕟𝕚𝕖 𝔻𝕒𝕟𝕪𝕔𝕙 ℤ ℙ𝕣𝕫𝕖𝕤𝕫ł𝕠𝕤𝕔𝕚
𝟘%
𝟟%
𝟙𝟝%
𝟚𝟠%
𝟛6&
𝟝𝟟%
𝟟𝟝%
𝟡𝟘%
𝟡𝟡%
𝟙𝟘𝟘% 

______________________________________

808słów

Ktoś chce zgadywać co zobaczył?

Od Słabego do Potęgi.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz