Potym mój kawałek skierował się aby powrócić do mojego ciała.
_____________________________________Po walce jeszcze pospacerowaliśmy do chwili, gdy słońce zaczęło chylić się ku zachodowi.
Gdy wróciłem poszłem do swojego pokoju, by skończyć czytać.
***
Gdy skończyłem czytać skierowałem się do gabinetu Pilro, aby z nią porozmawiać zgodnie z umową.
Gdy zapukałem Pilro powiedziała:
-Proszę.
-Witam, skończyłem czytać "Związki i Małżeństwa".
-Szybko przeczytałeś, domyślasz się po co miałeś przeczytać?
-Nie.
-Znalazłeś tam związki, albo małżeństwa slimów?
-Nie.
-Slime zaliczają się do grona potworów, a większość potworów ma Wielożeństwo lub też wiele zwiążków.
-To prawda.
-Chodzi tu czy ty pragniesz być jak potwór.
-Co ma pani na myśli?
-Jako slime możesz mieć kilka dziewczyn zamiast trzymać się jednej musisz tylko chcieć.
-Lubię Arle niechcę jej smucić.
-A jeśli Arla się, by zgodziła byś miał kilka, to byś chciał?
-Tak, lubię Arle ale też lubię Wolfie, Tris i Panią Pilro.
Gdy to powiedziałem Pilro lekko się zaczerwieniła.
-Później porozmawiam z Arlą, a ty pomyśl o wszystkim.
-Dobrze pani Pilro.
Gdy wyszedłem zszedłem na dół, a tam siedziała tylko Beleza.
-Witaj Devour.
-Witaj Beleza.
-Chciałabym zamienić z tobą słówko, mógłbyś usiąść.
-Dobrze.
Gdy Odpowiedziałem podeszłem do stołu przy którym siedziała wysoka elfka i usiadłem.
-Co myślisz o Arli?
-Arla jest miła i ładna.
-A co do niej czujesz?
-Lubię ją.
-Czyli jej nie kochasz?
-Co znaczy kochać? Czy to nie to samo co lubić?
Zapytałem nierozumiejąc różnicy między nimi. W książce pojawiały się one, ale wyglądały jakby znaczyły to samo.
-Kocha się osoby które się lubi, ale bardziej niż inne.
-Lubię Arle bardziej niż innych.
-Czyli ją kochasz. Z chęcią jej odbiorę kolejną osobę która ją lubi.
𝓤𝔃𝔂𝓽𝓸 𝓷𝓪 𝓽𝓸𝓫𝓲𝓮 𝓴𝓵𝓪𝓽𝔀𝓮
𝓛𝓾𝓫𝓲𝓮𝔃𝓷𝓸𝓼𝓬
𝓐𝓫𝔂 𝓳𝓪 𝓾𝓼𝓾𝓷𝓪𝓬 𝔃𝓷𝓲𝓼𝔃𝓬𝔃 𝔃𝓻𝓸𝓭𝓵𝓸 𝓵𝓾𝓫 𝓹𝓸𝔃𝔀𝓸𝓵 𝓬𝓲𝓪ł𝓾 𝓸𝓭𝓪𝓬 𝓼𝓲𝓮 𝓫𝓵𝓸𝓰𝓲𝓮𝓳 𝓹𝓻𝔃𝔂𝓳𝓮𝓶𝓷𝓸𝓼𝓬𝓲.
CZYTASZ
Od Słabego do Potęgi.
FantastikHistoria człowieka który zginął w naszym świecie i odrodził się jako najsłabszy z gatunków potworów "Mini Slime". Co się stanie w jego nowym życiu? Czy je zaakceptuje?