Reylo-Only

I

Kylo
Ostatnie co pamiętam to przeraźliwy chłód. Czułem jak przenikał moje kości. Teraz jestem w skrzydle szpitalnym na Niszczycielu. Piekący ból na policzku, przypomniał mi o Niej. Dawno nikt mnie nie pokonał. Kobieta nigdy. I to w dodatku, po raz pierwszy walczyła mieczem świetlnym. Jak ja mogłem tak się z nią bawić? Dlaczego nie zabiłem jej przy pierwszej okazji? Mogłem to zrobić tyle razy. Chociażby podczas przesłuchania. Jednak wtedy, kiedy wtargnęła do mojej głowy, poczułem coś w rodzaju szacunku do jej osoby. Kto by pomyślał. Wielki Kylo Ren szanuje marną zbieraczkę złomu.
Wtedy moje rozmyślania przerwał Hux.
- Ren. - Wypowiedział z typowym dla siebie jadem w głosie.
- Generale. - Nie byłem milszy. Delikatnie mówiąc nienawidzę tej rudej małpy.
- Pamiętasz kto cię pokonał? Zbieraczka złomu. Chyba nie jesteś taki dobry jak mówili.
- Chciałeś czegoś konkretnego?- Mam. Go. Dość.
- Snoke cię wzywa. - Czułem na sobie chłud niebieskich oczu generała. Chciał mnie złamać, ja nie dam się tak łatwo. - Teraz. - Dodał po chwili i posłał w moją stronę wredny uśmieszek.
Kiedy tylko wyszedł, udałem się do pokoju w którym znajduje się hologram Najwyższego Przywódcy.

Rey
Han Solo nie żyje. Han Solo nie żyje. Han. Han Solo. Nie żyje. Jest martwy.
Tylko te słowa pojawiały się w mojej głowie kiedy razem z Chewim i nieprzytomnym Finnem, lecieliśmy do bazy rebeli. Co ja powiem Lei? Nie będę potrafiła spojrzeć jej w oczy.
Nagle z kabiny pilota dobiegł ryk Chewiego. Zaraz będziemy. Serce podeszło mi do gardła. Czułam jak wali. Nigdy się tak nie stresowałam. Nagle poczułam dziwny chłód.

Kylo
Darł się na mnie przez 15 minut i po prostu kazał mi wyjść. Tak też zrobiłem. Nie miałem siły na nic. Chciałem spać. Bardzo. Dlatego pierwszym co zrobiłem, po wejściu do swojej kajuty, było rzucenie się na łóżko. Ależ mi wygodnie. I oczywiście wszystko musiał szlak trafić. Poczułem nieprzyjemny chłód.

Cześć wszystkim!
Mam nadzieję, że chociaż trochę się wam podobało. To moje pierwsze fanfiction w życiu, więc może być różnie. Kiedy zobaczycie jakiś błąd to proszę, powiadomcie mnie.
Niech moc będzie z Wami!