Czaro x Pati | Przeznaczenie od zawsze

Rozdział 1 (sezon 2)

*jakis czas później*

Pov Nati:

Cały team wiedział ze napewno będą razem o ile jeszcze nie byli. Tak słodko razem wyglądają. Daliśmy im wspólny pokój. Mam nadzieje ze im się spodoba, a narazie zostawiam was z nimi😉

Pov Pati:

Dostaliśmy wspólny pokój! Tak się ciesze ze jestem z Czarkiem. To taki wspaniały chłopak... jak ze snów.

Skip time (następny dzień)

Obudziłam się rano u boku mojego misia. Było dosyć wcześnie ale jakoś rozpierała mnie energia, wiec poszłam na dół zrobić nam śniadanie.
Jak już je skończyłam poszłam zanieść je do naszego łóżka. Postanowiłam nie budzić Czarka, ale i tak po chwili sam się obudził.
- Oo cześć kochanie
(cmok cmok) XD
- Cześć misiaczku, przygotowałam ci śniadanko!
- O jejku nie musiałaś, dziekuje!❤️
- Drobiazg, choć pogadamy.

Po dłuższym czasie postanowili wkoncu się ubrać. Spokojnie, rozmawiali na luźno o teamie i innych rzeczach. To nie była rozmowa typu :„musimy pogadać ".

Zeszliśmy razem na dół przywitać się z całym domem. Co bardzo nas zdziwiło to to, ze Monia była już w kuchni! To aż niemożliwe! Przecież ona zawsze na wszystko się spóźniała i wstawała po 12! Ale już dobra, może to dobra zmiana haha.

Pov Czaro:

Rano gdy się obudziłem dostałem cudowne śniadanko od mojej kochanej Patrysi. Potem rozmawialiśmy bez końca... czuje ze z chwilą kocham ją coraz, coraz mocniej. Może pomyślimy nad czymś poważniejszym?

Dzisiaj tak krótko i spokojnie ale myśle ze spoko. Jeszcze dzisiaj może będzie kolejny rozdział. Ogólnie chce żeby w którymś z najbliższych rozdziałów było mocno, wiec mozecie oczekiwać XD🤣

Pozdrawiam🌸