Rozdział 4 (sezon 3)

722 24 5
                                    

Pov Pati:

...Nie mogę tego tak zostawić, muszę mu to powiedzieć. Ale najpierw się z tym prześpię.

Skip time rano

(...) ok, to zostało mi tylko się ogarnąć.
No chyba ładnie wyglądam❤️

Dobra, idę do niego, muszę to z siebie wyrzucić

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Dobra, idę do niego, muszę to z siebie wyrzucić...

Poszłam go poszukać na dole, ale tam go nie było, więc poszłam do jego pokoju. Aby być kulturalnym, najpierw zapukałam i zapytałam czy mogę wejść. Po chwili odpowiedział:

- Po co?
- Chcę porozmawiać...
- Yhm, wejdź.
- Hej, masz chwilkę?
- No... mam
- Okej, może tak ostro zaczynam ale, dlaczego mnie unikasz?
- Poczułem że musimy się od siebie na jakiś czas oddalić.
- Coś zrobiłam?
- Nie, nie o to chodzi. Po prostu chyba musimy na chwile od siebie odpocząć.
- No ale jest przecież jakiś powód dlaczego.
- Nie ma powodu!
- No spokojnie, przecież tylko pytam.
- Tylko pytasz a jednak ja muszę Ci po raz setny mówić, że nie ma powodu! A teraz właśnie jest!
- ...
- I co, zadowolona?
- Zależy mi na tobie! Nie mogę wytrzymać bez ciebie u boku!
- ...
- Nie ważne jakie słowa powiesz, zawsze będziesz dla mnie bliski i ważny!

W tym momencie Pati wybiegła z pokoju. Było jej smutno, jeszcze bardziej niż wcześniej. Osoba którą kochała zraniła ją. Pati nie wiedziała co o tym myśleć... marzyła tylko o spokojnym dniu i odrobinie relaksu...

🌸🌸🌸

Czaro x Pati | Przeznaczenie od zawszeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz