Czaro x Pati | Przeznaczenie od zawsze

Rozdział 3 (sezon 2)

-Co tu się dzieje?!- wykrzyknęła Pati
- On się bije ze mną o Monie haha
- Co!? Jak mogłeś mi to zrobić!
- Nie! To nie tak jak myślisz! Monia jest tylko moją-i nie dała mu skończyć
- Nic nie chce słyszeć! Wyprowadzam się do mojego pokoju!

Pov Czaro:
Przez Karola moje życie straciło sens! Moja dziewczyna odeszła ode mnie, a teraz będę miał konflikt! Nie ujdzie mu to na sucho... ale narazie muszę odzyskać Pati!

Pov Pati:

Nie mogę uwierzyć ze Czarek mi to zrobił! Myslalam ze będzie inni niż wszyscy! Nie moge tego zrozumieć, przeciez razem było nam tak dobrze!
Dostanie nauczkę, oj dostanie!

Skip time

Czarek wyszykował się. Ubrał garnitur, kupił róże i drobny upominek. Miejmy nadzieje ze uda się coś z tym zrobić...

Pov Pati:

Leżę sobie na łóżku obok chusteczek i lodów, oglądałam sobie netflixa dopóki nie usłyszałam pukania do moich drzwi:
- Kto tam?
- To ja, Czarek, prosze wpuść mnie, muszę ci coś powiedzieć...
- Nigdy cię nie wpuszczę, odejdź!
- Będę czekał póki nie otworzysz, nawet jak to będzie trwało wieczność.
- A sobie czekaj, nigdy się tu nie dostaniesz.

Skip time 1h

Patrycja chciała pójść do łazienki, myślała ze Czarek już dawno sobie poszedł. Otworzyła drzwi a tam Czaro siedzi na krześle z bukietem róż.
- Co ty tu robisz? Kazałam ci sobie pójść!
- Posłuchaj mnie, prosze...
- Gadaj i odjedź
- To wszystko dlatego ze miałem z Monia układ, pamiętasz?
- No no
- No i okazało się ze Karol chyba ma dziewczynę, nikomu nie powiedział, a dodatkowo cały czas zlewa Monie.
- Nie żartujesz? Mów dalej
- Chciałem pogadać z Karolem i wyjaśnić sprawę ale on zaczął pyskować  i w jego słowach było słychać ze ma Monie gdzieś! No i po prostu nerwy już mi puściły, no i dalej sama wiesz...
- Naprawdę? Czemu od razu mi nie powiedziałeś ?!
- Przeciez próbowałem ale ty cały czas mówiłaś ze nie chcesz nic słyszeć.
- A no to akurat racja
- A ten bukiet to dla ciebie... czy znowu będziemy razem? Bez kłótni?
- Oczywiście ze tak!

W tym momencie pocałowałam Czarka a on wziął mnie na ręce.

Jednak to nie koniec problemów...

Przepraszam ze pod ostatnim rozdziałem było tak dużo Moniki i Karola ale chciałam wprowadzić coś innego bo w każdej książce karol i monia są razem to tutaj coś się dzieje haha.
Mam nadzieje ze za niedługo uda mi się napisac kolejny rozdział ale chce już powoli zacząć druga książkę wiec nie obiecuje.
Pozdrawiam🌸💗