Czaro x Pati | Przeznaczenie od zawsze

Rozdział 2 (sezon 2)

Pov Monia:

Nie bez powodu dzisiaj tak szybko wstałam. Ostatnio zauważyłam ze Karol cały czas przegląda instagrama jednej dziewczyny. Dodatkowo cały czas z kims pisze. I jakby jeszcze tego było mało, to raz na jakiś czas wychodzi z domu na dłuższa chwile i nie mówi gdzie i po co jedzie.
Trochę się zmartwiłam, bo boje się że nic z nas nie wyjdzie... co ja gadam... okropnie się zmartwiłam, płakałam cała noc... mam nadzieje ze nikt tego nie usłyszał.

Pov Karol:

Po odcinku „Szukamy dziewczyny dla Karola" zauważyłem pewna fajna dziewczynę. Była naprawdę super, mega się z nią gadało i w ogóle była taka miła i sympatyczna... wiem ze Monia chyba, podkreślam chyba, coś do mnie czuje, ale ja nie wiem czy czuje to samo. Przyjaźnimy się od małego, dla mnie jest jak siostra, a nie jak dziewczyna. Mam nadzieje ze za dużo sobie do tej głowy nie powbija ze będziemy razem, bo będę musiał ją rozczarować.

(Ej XD dopiero jak to napisałam to trochę pomyślałam  ze wsumie rozczarować to jakby roz-czarować ze czarek i jakby odczarkowac XDDDDD)

Pov Czarek:

Ok, z Pati mamy naprawdę cudowne relacje wiec chce pomoc Moni.

Poszedłem do jej pokoju i... patrzę a ona leży w łóżku rozpłakana! Pytam się jej:
- Co się stało?
-Nic, i tak nikt nie zrozumie...
(mówiła to płaczem)
- Co się stało Monia powiedz mi?
- Jejku zostaw mnie nie widzisz ze nie chce?!
- Słuchaj, spokojnie, wiesz ze zawsze możesz na mnie liczyć. Możesz mi powiedzieć wszystko, napewno zrozumiem.
- No dobra...
A wiec tak, podejrzewam ze Karol ma dziewczynę albo będzie ja miał bo cały czas myśli pewnie tylko o tej lasce i tylko o tej lasce.
- Jak to!? Przeciez myślałem ze jesteście bardzo blisko siebie?
- No właśnie w tym problem! Może ma mnie już dosyć! Może chce żebym już nie istniała w jego życiu!
(i w tym momencie zaczęła płakać jeszcze mocniej i głośniej)
- Zaraz do niego pójdę i się zapytam. Gnojek jeden...

W pokoju Karola:

- Co ty zrobiłeś Moni!?!
- O co ci chodzi gościu, ogarnij się?
- Sam bardzo dobrze wiesz, czy ty rozumiesz jak ona to przeżywa?!
- A co, może się w niej zakochałeś? Oo będę musiał powiedzieć Pati!
- Nie zakochałem się, tylko jest moja przyjaciółka! I twoja chyba tez byla! Dopóki jej tego nie zrobiłeś! Jesteś posranym gnojkiem!
- Hahaha jakie śmieszne! Wypierdalaj z pokoju!!!

I w tym momencie Czaro zaczął bójkę, przyszła Patrycja...