Czaro x Pati | Przeznaczenie od zawsze

Rozdział 2 (sezon 3)

Rankiem:

Pov Czaro:

Rano poszedłem do sklepu, aby kupić jedzenie. W tym kupiłem kawkę dla Pati. Nie wiem czy lubi ten smak, ale mam nadzieje, że dobrze wybrałem.
Gdy wróciłem poszedłem do pokoju Pati. Akurat jeszcze spała, więc położyłem kawę na szafce nocnej i podpisałem ją „Od Czarka, jak wstaniesz, to zawołaj".

Postanowiłem poczekać z moim pytaniem.

Pov Pati:

Wstałam rano, patrzę na godzinę, a na szafce nocnej leży kawa... od Czarka! Aż się zrobiłam czerwona. Było na niej napisane, że jak wstanę, to żebym zawołała go. Nie chciałam się pokazywać nikomu w takim stanie, wiec postanowiłam najpierw się trochę ogarnąć. Potem napisałam do Czarka, że właśnie wstałam.

Do: Czarek❤️✨
Jestem gotowa, już schodzę na dół👌🏼
Od: Czarek❤️✨
Okej, czekam w salonie na kanapie😉

-O, hej!
- Cześć, jak się spało? Dobrą kawkę kupiłem?
- Dobrze, bardzo dziękuje. Naprawdę nie trzeba było (zarumieniła się)
-Trzeba, trzeba. Choć usiądź.
- Już się boje haha
- Spokojnie, nie gryzę haha
- Okejjj, wierze Ci
- Dobra to może zaczniemy tak... czemu jak wczoraj rano mnie witałaś, to powiedziałaś chyba... nieskończone kochanie...
- Ymmm, nie! Ja tylko chciałam powiedzieć...
- No?
- Noo... koleego... ale... ty chyba tak nie lubisz wiec przestałam...
- A tak naprawdę to co?
- No ale to jest prawda!
- No nie wydaje mi się

-O hej! - przywitała się z nimi Natsu- Co wy się tak przekomarzacie? Haha kto się czubi ten się lubi!
- Nie nie! My tylko...
- Rozmawialiśmy-dokończył Czarek
- Tak, tak. Rozmawialiście, już to widzę.
- No już... tylko rozmawialiśmy serio.
- Taak, Pati mówi szczerą prawdę!
- Hahahahahahah-wszyscy się zaśmiali
- Dobra, idę coś zjeść. Miłej rozmowy!
- Dobrego śniadanka!

-Okej, wracając do pytania to?
- No jejku już dobra, bo miałam taki dziwny sen, no i......

🌸🌸🌸