Reincarnation (Kuroshitsuji fanfic) (Ciel x Sebastian)(tłumaczenie)

Nigdy więcej

 reinkarnacja  

Rozdział 7:

"O."

Tym razem Sebastianowi brakowało słów.

Właśnie odebrał dzwonek do drzwi i znalazł swojego młodego pana i bachora Aloisa Trancy'ego na progu, obaj z walizkami. Trancy miał na sobie parę bardzo krótkich szortów, takich jak jego imiennik w XIX wieku. Sądząc po walizce, wydawało się, że zamierza zostać.

„Dzień dobry" Sebastian - Ciel powitał go grzecznie. „Zamierzasz nas wpuścić czy nie?"

Sebastian natychmiast wyzdrowiał i przypomniał sobie swoją rolę lokaja Phantomhive.

- Oczywiście - powiedział i odsunął się, żeby pozwolić im wejść do środka. - Zabiorę twoje walizki. Czy Master Trancy zostanie na noc?

- Zostanie na tydzień - poinformował go Ciel z uśmiechem, gdy szedł korytarzami ze swoim najlepszym przyjacielem.

"Gdzie on będzie spał?"

- Oczywiście w moim łóżku - odpowiedział Ciel, ponieważ było to oczywiste.

Sebastian słyszał ich śmiech, gdy wchodzili po schodach. Westchnął. Zapowiadał się długi tydzień z Alois Trancy w domu. Wiedział, dlaczego Ciel zaprosił Aloisa Trancy'ego do pozostania, więc była mała szansa, że ​​skończy sam na sam z Sebastianem, co Sebastian miał nadzieję osiągnąć, aby mógł go przesłuchać. Jednak wciąż mógł publicznie zapytać go o zagadkę.

Sebastian bez wysiłku wniósł ich walizki po schodach, zauważając, że Ciela wydawały się lżejsze niż poprzedniego dnia. Kiedy dotarł do sypialni Ciela, para siedziała na łóżku, które idealnie uszył poprzedniego dnia i które było teraz pogniecione i oglądali wideo na telefonie Ciela. Sebastian starannie położył walizki w kącie i odwrócił się, by wyjść.

- Młody mistrzu Ciel - powiedział nagle.

Ciel zatrzymał wideo i podniósł głowę. "Co to jest?"

- Czy masz swoją kopię zagadki znalezionej na portrecie twojego przodka?

Oczy chłopca zwęziły się na chwilę, zanim wstał z łóżka. - Do niczego nie doprowadziło, więc go podarłem, ale zapamiętałem. Chcesz to usłyszeć?

"Jeśli byś chciał."

„Najpierw pomyśl o osobie, która żyje w przebraniu,

który zajmuje się tajemnicami i mówi tylko kłamstwa

Następnie powiedz mi, co zawsze jest ostatnią rzeczą do naprawienia

środek środka i koniec końca?

I wreszcie daj mi często słyszany dźwięk

podczas poszukiwania trudnego do znalezienia słowa.

Teraz połącz je razem i odpowiedz mi na to,

Jakie stworzenie nie chciałbyś całować? "

Sebastian natychmiast to zapamiętał, zastanawiając się, czy chłopak mówi prawdę. Jego recital był zbyt szybki, by coś wymyślić na miejscu. Jego szybki mózg natychmiast rozwiązał zagadkę. Osoba, która żyła w przebraniu i kłamała, była „ szpiegiem", środek środka to „ d", a często słyszany dźwięk brzmiał „ er"

Jeśli połączysz je razem, dostaniesz „ spy-d-er", czyli oczywiście pająka.

"Odpowiedzią jest pająk. Mam rację?"