Graliśmy mecz z Barką. Barka prowadziła było 1:0.
- [Supa Strikas podejmują dziś u siebie drużynę Barki] - mówiła Brenda. - [Hiszpańscy mistrzowie podań kontrolują grę]
- [Dokładnie Brendo, nie pamiętam kiedy ostatnio Supa Strikas byli przy piłce] - mówił Mac.
Rasta przejął piłkę.
- [Od razu lepiej! Gipki Rasta przejmuję piłkę!]
Rasta chciał podać do Joe, ale Riano ją wykopał po za boisko.
- [Supa Strikas mają ostatnią szansę na wyrównanie z rogu!]
- Dobra kochani, trudno nam się dzisiaj gra, ale Barka jest bardzo słaba w powietrzu, to jest nasza szansa! - powiedział kapitan.
Joe poszedł by wykopać piłkę.
- Próbowaliście Shaker i Victoria hahah, ale sami widzicie, że na naszą dokładność i taktykę nie ma mocnych. - mówił do nas Riano, którego kryliśmy.
- Ten mecz ciągle trwa Riano! - powiedział Shaker.
Joe wykopał piłkę.
- [Nikt nie kryje Shakera! Gol wisi w powietrzu!]
Shaker dostał piłką w twarz, a ona się odbiła i ja też dostałam.
- [O nie! Spudłował!]
- [Po takim błędzie ta dwójka będą się pewnie starali unikać prasy] - powiedział Mac.
Siedzieliśmy w Strakebusie. Dokokoła niego byli reporterzy.
- Shaker! Victoria! Hej tutaj! Tutaj! - Spojrzałam na reportera. - Jak skomentujecie swoją koszmarną grę? - zapytał.
- Wiesz jak się mówi Viki. Nie ma czegoś takiego jak zła sława. - powiedział Klaus wstał i wyszedł z autobusu.
Wyszliśmy z autobusu. Shakera zatrzymali reporterzy. Ja stałam za nim.
- Shaker! Shaker! Benzed świat Futbolu. - przedstawił się. - Naprawdę nie potraficie grać głową? - zapytał.
Laura się przepchała do przodu.
- Shaker jakie szanse mają Supa Strikas rewanżu z Barką, skoro nie opanowaliście podstaw? - zapytała.
Wyszliśmy i poszliśmy w stronę samolotu. Za nami wyszedł El Matador.
- Powinno się raczej mówiąc: Nie ma czegoś takiego, jak zła sława chyba, że piłka uderza cię w twarz w telewizji. - powiedział Hiszpan.
Poszliśmy w stronę samolotu. Zatrzymał nas głos Rasty.
- Nie przejmujcie się tym. - powiedział kapitan.
- Paparazzi mają krótką pamięć. - powiedział North.
- Tak myślicie? - zapytał Shaker.
- Pewnie bracie! Pamiętasz moje krzywe afro na gali? - zapytał Joe.
Shaker podrapał się po karku.
- Yyyy nie. - przyznał.
- Hahaha no właśnie!
- To się zdarza wszystkim gracza! - pocieszał nas Tygrys.
- Zdejmijcie te głupie okulary, nie macie nic to ukrycia. - powiedział Bo.
- Tak właściwie... - powiedziałam zdejmując okulary i pokazując śliwę na oku.
Shaker zrobił to samo.
CZYTASZ
Dziewczyna w drużynie | Supa Strikas | Shaker x OC
Historia CortaVictoria Smith jest córką Trenera Supa Strikas. Od dzieciństwa przyjaźni się z Vusi Monkena, czyli inaczej znanego Shakera z Supa Strikas. Znają się od dziecka połączyła ich piłka nożna, jednak od pewnego czasu i on i ona się w sobie podkochują. Koc...