Pov Harry
Od ostatniej rozmowy z Hermioną poukładałem sobie wszystko w głowie. Może i nie jestem gejem ale jednak czuję jakiś pociąg do facetów. Możliwe że byłem bi. Tak jak postanowiłem tamtego dnia-urwać kontakt z Draco-tak też zrobiłem. Nie było to trudne ponieważ już od dawna nie rozmawialiśmy. Jedynie sporadyczne ,,hej" na korytarzu. Teraz on miał swoje życie a ja swoje. Leżąc tak i rozmyślając nagle w moją szybę uderzyła sowa. Otworzyłem jej okno żeby mogła wlecieć do środka. Podała mi zwiniętą małą karteczkę. Odwinąłem ją i zacząłem czytać jej zawartość
Harry, czy mógłbyś przyjść do mojego gabinetu za 5 min?? Mam dla ciebie niespodziankę
Remus Lupin
Byłem bardzo ciekaw co takiego ma dla mnie profesor. Odpisałem szybko i oddałem kartkę sowie która od razu wyleciała z pokoju. Ubrałem buty i wybiegłem z wierzy. Ostrożnie zapukałem do gabinetu
-proszę wejść-zawołał głos ze środka
Otworzyłem powoli drzwi. Lupin stał na środku pokoju z szerokim uśmiechem
-chciał mnie profesor widzieć-zacząłem
-tak, jak pisałem mam dla ciebie niespodziankę-mężczyzna wskazał głową w bok.
Popatrzyłem tam. Na kanapie pod ścianą siedział Syriusz
-SYRIUSZ!!-zawołałem i przytuliłem mocno ojca chrzestnego
-Harry...jak dobrze cię widzieć. Wyrosłeś. Tak dawno cię nie widziałem-Black odsunął się odemnie i wskazał miejsce obok siebie
Miałem mnóstwo pytań i nie wiedziałem od którego zacząć
-pewnie jesteś ciekawy jak nam się udało przekonać ministerstwo?-Remus wyprzedził jedno z moich pytań
-nam?-zapytałem
-Tak, Remus bardzo mi pomógł. Nie wchodząc w szczegóły,poszliśmy do Knota i zażądaliśmy zniesienia zakazu. Dużo leciało obelg...dalej nie zabardzo mnie tam lubią-Syriusz zaśmiał się pod nosem.
- to ja was zostawię. Dawno się nie widzieliście,pewnie chcecie pogadać-Powiedział Lupin i wyszedł
Zostałem sam z Syriuszem. Nie wiedziałem od czego zacząć. Tak wiele się działo w moim życiu.
-Masz dziewczynę?-zapytał nagle
-ja...
-przepraszam,nie wiedziałem od czego zacząć,mam do ciebie tyle pytań Harry
-ja mam dziewczynę,ale to bardzo skomplikowane...-odpowiedziałem zakłopotany
-chcesz o tym porozmawiać?
-właściwie to tak
-słucham Cie Harry
-No bo ja...znaczy...ja jestem teraz z Ginny ale...chyba podoba mi się ktoś inny
-Czyli jesteś z tą dziewczyną ale podoba ci się inna?-zapytał
-nie do końca,podoba mi się...chłopak-zarumieniłem się na samą myśl o nim-znaczy to wsumie nie jestem tego pewny,to wszystko jet dla mnie nowe i...-zaczął mi się plątać język
-oh Harry-Syriusz zaśmiał się
-co cię śmieszy?
-nic,nic, ale mam pytanie, to czemu jesteś z tą dziewczyną?
-myślałem że w ten sposób zapomnę o tamtym chłopaku, bałem się że wszyscy mnie wyśmieją z powodu mojej orientacji a poza tym to on już z kimś jest...
-Harry, jak mogłeś pomyśleć że Cie wyśmieją, na pewno znajdzie się ktoś kto cię nie zaakceptuje ale pamiętaj że Twoi bliscy zawsze będą przy tobie-mężczyzna obją mnie ramieniem- powiem ci w sekrecie że sam kiedyś byłem zakochany w pewnym chłopaku-Syriusz popatrzył na biurko Remusa
-byłeś zakochany w Remusie??-zapytałem z niedowierzaniem
-Oj i to bardzo, na ostatnim roku, co to były za czasy...
-byliście razem?-popatrzyłem na niego nieśmiało
-nigdy mu tego nie powiedziałem,dlatego ty nie popełnij mojego błędu. Porozmawiaj z tą...jak jej było?
-Ginny
-...z Ginny , i wytłumacz jej wszystko. I pamiętaj że nie każdy związek jest wieczny, a po za tym jeśli nie ten to następny. I pamiętaj żeby nigdy nie wstydzić się swoich uczuć
-będę pamiętał, dziękuje-przytuliłem go-może posłuchasz swojej rady i sam porozmawiasz z wiesz kim-popatrzyłem na niego znacząco
-myślę że to nie głupi pomysł-oboje się zaśmialiśmy
Później temat zboczył na egzaminy i moją przyszłą karierę zawodową. Syriusz zaproponował że mogę zamieszkać z nim po skończeniu Hogwartu do póki nie znajdę mieszkania i pracy. Nareszcie po tym ciężkim tygodniu czyłem się szczęśliwy.Pov Draco
Przez to że końcowe egzaminy zbliżały się nieubłagalnie ,prawie wogóle nie wychodziłem z dormitorium. Po zakończonych lekcjach siadałem nad notatkami i książkami,aż robiło się ciemno. Nie spędzałem już czasu ze znajomymi ani Mike'm. Bardzo źle to wpłynęło na naszą relację. Ciągłe kłótnie i sprzeczki. Były to sprzeczki o bardzo nieistotne rzeczy,ale jednak istniały. Denerwowaliśmy się na każdym kroku. Nie czułem już się tak dobrze w jego towarzystwie, a on w moim.
Gdy tak siedziałem nad książką nagle zauważyłem że pod moimi drzwiami leży karteczka. Wziąłem ją do ręki i rozłożyłemSpotkajmy się na wież astronomicznej o 19;00-musimy porozmawiać
Nie była podpisana ale mogłem się spodziewać id kogo była.
Hajjj po pierwsze to dziękujeeee bardzo za ponad 200 gwiazdek a po drugie to chce oznajmić że do końca książki zostały trzy albo cztery rozdziały...
Piszcie jak wam się podobał rozdział
Buziakiiiii
CZYTASZ
Ostatni pocałunek//Drarry
FanficOstatni rok Hogwartu, dopiero teraz Harry poznaje ślizgońskiego blondyna. To była tylko przyjaźń ale miłości nie oszukasz. Czy zdąży wyznać swoje uczucia ukochanej osobie?? Czy nie jest już za późno??