~EPILOG~

2.6K 95 73
                                    

DWA LATA PÓŹNIEJ

Nałożyłam na siebie swoją szarą bluzę i wyszłam z sypialni, kierując się do blatu kuchennego. Po tym, gdy Draco mnie zostawił, wynajęłam bardzo przytulne mieszkanie w bardziej spokojnej części Londynu. Po tych wszystkich wydarzeniach bardzo go potrzebowałam.

Moje mieszkanie nie było największe. Kuchnia była połączona z przedpokojem i salonem, na prawo od wejścia znajdowały się dwa pokoje, a na wprost była łazienka. Nic nadzwyczajnego.

Kiedy Draco mnie zostawił, dowiedziałam się również, że jestem w ciąży. Oczywiście nie spodobało się to moim rodzicom, dlatego też się od nich wyprowadziłam. Wiem, że siedemnaście lat to nie jest odpowiedni wiek na zajście w ciążę, ale najwidoczniej przez tamto całe zamieszanie, przez to, że nie kochałam się z Draco, zapomniałam brać tabletek antykoncepcyjnych, które zazwyczaj brałam. A kiedy znów się do siebie zbliżyliśmy, wpadłam.

Dlatego teraz snułam się zmęczona przez salon do kuchni, aby zaparzyć sobie kubek gorącej kawy, która od razu postawi mnie na nogi. Lily całą noc płakała, przez co ja nie zmrużyłam oka, tylko próbowałam ją uspokoić. Rola młodej matki nie jest prosta. Mam dopiero dziewiętnaście lat i muszę sama wychowywać dziecko. Z Draco nie mam żadnego kontaktu, jak reszta moich przyjaciół, lub jego sami rodzice, więc nie miałam jak go o tym powiadomić. O tym, że jest ojcem. Jednak bardzo pomaga mi Luna i Blaise'a, razem z Astorią i Theo, którzy co kilka dni przychodzą do mnie, sprawdzając jak się czuję. Lily bardzo polubiła Lunę, więc, gdy przychodzi do nas w odwiedziny, wtedy mogę spokojnie położyć się spać, nie bojąc się, że obudzi mnie płacz.

Kiedy zalałam kubek do pełna, rzuciłam okiem na salon, w którym leżało pełno różowych kocyków, kolorowych miśków i jakiś innych zabawek, które wywoływały na mojej twarzy uśmiech. Podeszłam do dużego okna, które otworzyłam. Usiadłam na parapecie i przyglądałam się czystemu niebu, upijając łyk cieczy z naczynia. Dzisiaj dokładnie mija rok od Bitwy o Hogwart. Nie uczestniczyłam w niej, jednak z opowieści moich przyjaciół słyszałam, że poległo wiele osób, że był to prawdopodobnie najgorszy dzień w ich życiu. Cóż, gdybym ja stała, a u stóp miałabym gruzy szkoły, którą traktowałam jak drugi dom, pewnie też byłby to mój najgorszy dzień w życiu. Ale jak na teraz, najgorszym dniem dla mnie był dzień, w którym mój ukochany mnie zostawił i nie dawał żadnego znaku życia.

Pomimo tego, że w zasadzie zostałam sama, cieszyłam się z tego, że mam tą małą istotkę przy sobie, która wywołuje na moich ustach wielki uśmiech. Jej białe włoski, jej piękne szare oczy... Bardzo przypomina mi Draco.

Kiedy siedziałam na parapecie, mając zamknięte oczy, przez słońce, które mnie raziło, w moim mieszkaniu rozległo się pukanie do drzwi. Odwróciłam swoją głowę w tamtą stronę i wzięłam do swojej dłoni kubek, podnosząc się z miejsca. Postawiłam go na blacie i ruszyłam powoli w stronę drewnianych drzwi. Przekręciłam klucz, który był w zamku i złapałam za klamkę, przekręcając ją. Otworzyłam drzwi i od razu zastygłam w miejscu.

Jego włosy stały się ciemniejsze, jego rysy twarzy zaostrzyły się, niebieska koszulka idealnie opinała jego mięśnie, a na jego usta wpłynął niewielki uśmiech, kiedy mnie zobaczył. Przełknęłam ciężko ślinę, ciągle badając go wzrokiem.

- Draco...








THE END

~~~

Ale mi serducho biło, pisząc ten epilog;\

W zasadzie nie wiem co mam teraz napisać, ponieważ po 28 rozdział emocje mnie jeszcze nie opuściły, a płakałam jak głupia, pisząc go.

Ale cóż, prawdopodobnie zrobię drugą część,
jednak wpierw chciałabym popracować
nad swoim nowym opowiadaniem. Wiem,
że zakończyłam to opowiadanie w takim... Ekscytującym momencie i przepraszam was za to!

Jednak właśnie drugą część zaczniemy tym momentem.

Naprawdę cieszę się, że przyjęliście ciepło to opowiadanie.

Pisało mi się je inaczej niż wszystkie opowiadania,
które pisałam do tej pory.

Nigdy nie opisywałam związków, czy czegoś podobnego, lgbt, lub
trójkątów miłosnych. Miło mi, że ciepło to przyjęliście.

Kocham was i jestem wam
za wszystko wdzięczna<33
Za każdy głos, komentarz, wyświetlenie...

Do zobaczenia już niebawem:3

(możecie pisać mi swoje
spekulacje na temat
tego, jak Draco zareaguje
na to, że ma dziecko xd)

𝑲𝑬𝑬𝑷 𝑨 𝑺𝑬𝑪𝑹𝑬𝑻 | 𝒅.𝒎. (18+)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz