Nieznany: Co robisz... nieznajomy?
Nieznany: Wczoraj mi nie odpisałeś
Ja: Poczułem się głupio
Nieznany: Dlaczego?
Nieznany: Nic złego nie zrobiłeś
Nieznany: Nie rozumiem?
Ja: Nie chcę cię obarczać czymkolwiek, po prostu chciałem zdać pytanie i zadałem
Nieznany: Och
Nieznany: Wspominałem, że lubię pomagać?
Ja: Tak, ale nie chcę być problemem
Nieznany: Nigdy nim nie byłeś, nie jesteś i nie będziesz
Nieznany: Do pomocy trzeba wyciągnąć dłoń, a ona cię nie skrzywdzi
Ja: Wiele osób tak mówiło
Nieznany: Jednak... Widzisz, jeśli korzystasz z pomocy nieświadomych osób, którzy nie umieją pomóc, wtedy tak się dzieje, że nie ufasz innym
Nieznany: Jestem po studiach psychologicznych, tak naprawdę świeżo upieczonym psychologiem
Nieznany: Miałem wspaniałego profesora, który otwarcie mówił, że lekarze idą na łatwiznę i nie leczą ludzi, co jest koszmarnym błędem
Nieznany: Uczyłem się od najlepszego, teraz odbywam staż, ale jest tak nudny i do niczego mi się nie przyda, bo podaję tylko kawę, ale muszę to przejść, niedługo go kończę
Ja: Korzystałem z trzech lekarzy
Nieznany: Jeśli tylko zdecydujesz się wyciągnąć dłoń w moim kierunku, zawsze tu jestem
Ja: Osoba, która mi napisała, która mnie nie zna, która kompletnie nie wie kim jestem, osoba, która.. nawet nie wiem, kim jesteś i nie wiem, czy robię dobrze
Ja: Nie wiem
Nieznany: Nie zmuszam, jeśli tylko chcesz, będę tutaj
CZYTASZ
Problem → larry ✔
Fanfiction𝗽𝗿𝗼𝗯𝗹𝗲𝗺 - Problemem potocznie nazywa się sytuację trudną, z której należy znaleźć drogę wyjścia bądź poważną sprawę, która wymaga przemyślenia i zdecydowania się na jakieś jej rozstrzygnięcie A czy on był problem? (larry, ziall) pisane, publ...