the end of the first year of study
Koniec pierwszego roku studiów , wakacje dla każdego czas relaksu i odpoczynku.
Jak każdy ja też musiałam wyjechać a dokładnie do Busan do moich rodziców , obiecałam że im pomogę finansowo.
Nie poszłam nawet na ostanie zajęcia nie chciałam wiedzieć chłopaka , byłam tchórzem zamiast powiedzieć o swoich uczuciach ja odpychałam każdą możliwość.
Może to nie był koniec , wakacje są długie ale nie trwają wiecznie po wakacjach znowu wrócę na studia więc napewno go zobaczę.
- Wzięłaś wszystko? - mówiła Lisa przeglądając szafki.
- Ty wiesz że ja jadę na wakacje a nie na stałe? - spytałam się z delikatnym uśmiechem.
- No wiem... Ale i tak będę Tęskniła - powiedziała dziewczyna wtulając się we mnie.
- Ja też.. - odparłam.
Siedziałam właśnie z lisą na łóżku oglądając jeden film.
- Rozmawiałaś już z Hyunjinem? - spytała w trakcie reklamy.
- Nie - powiedziałam cicho.
- Nie uważasz.. no nie wiem że powinnaś jemu o wszystkim powiedzieć?
- Nie wiem lisa... Naprawdę nie wiem , jeśli on tak naprawdę nic do mnie nie czuje wolę zapomnieć o tym uczuciu - powiedziałam stanowczo.
- Ach , naprawdę? Nie mogę patrzeć na ciebie... Widzę że jest ci smutno! - oburzyła się dziewczyna wstając i odchodząc do drzwi.
- Pomogę wam - mruknęła sama do siebie i wyszła.
Nie wiedziałam co zrobić , ale wolałam nie iść za brunetką żeby ochłonęła.
One day later
Dzisiaj był ten dzień miałam pociąg o godzinie osiemnastej , przejrzałam wszystkie swoje rzeczy czy napewno wszystko mam.
Dzisiaj nawet pogoda nie dopisywała od rana padał okropny deszcz i było dosyć ciemno.
Westchnęłam i wsiadłam do taksówki.
Dojechałam dosyć szybko na dworzec kolejowy na mój pociąg miałam czekać około trzydziestu minut.
Na ławkach nie było już miejsca więc byłam zmuszona czekać na deszczu.
- Ach , mogłam tą parasolkę wziąć- westchnęłam bardziej zaciągając kaptur na głowę.
Zaraz po tym poczułam że krople deszczu już nie moczą mi głowy , spojrzałam na górę gdzie zobaczyłam tylko czarny materiał parasolki?
- C-co- nie zdążyłam już nic powiedzieć kiedy ktoś przyciągnął mnie do siebie tak że wtulałam się w jego klatkę piersiową.
- Co się dzieje? - powiedziałam już nie próbując się wyrwać kiedy poczułam znajome ciepło.
- Hyunjin? - zapytałam , dopiero teraz tajemniczy osoba puściła mnie i jak domyślałam się okazał się nim blondyn.
- Co ty tutaj robisz? - powiedziałam zaskoczona.
- Lisa mi powiedziała że jedziesz do Busan... - odpowiedział.
- Ach , jasne - uśmiechnęłam się słabo.
- Lia... - zaczął chłopak
- hm?
- Ja... Kocham cię ale nie jako przyjaciółkę - odparł - kocham cię ale jako osobę którą chce codziennie pocieszać , całować i mówić jak ją kocha- powiedział wpatrując się w moje oczy.
- Ja... Ja ciebie też kocham głuptasie - odpowiedziałam przyciągając chłopaka do długiego i namiętnego pocałunku.
End ^^
CZYTASZ
Your smile ~ Hwang Hyunjin [ ZAKOŃCZONE ]
Fanfiction"Twój uśmiech" Zupełnie przypadkowa miłość, Która nigdy nie miała sensu się wydarzyć, a jednak.... @_imlovekth_ Pisane - 2021 MAŁE poprawki - 2022