𝙙𝙤 𝙮𝙤𝙪 𝙡𝙤𝙫𝙚?

616 23 1
                                    

- Dobra  a teraz tak naprawdę mów , co to było? - pisnęła podekscytowana dziewczyna.

- Nie wiem o czym ty mówisz Lisa.. - zaśmiałam się niezręcznie.

- Nie jestem ślepa! Widziałam dokładnie i prawie był kiss , kiss - uśmiechnęła się dziewczyna potrząsając moimi ramionami.

- ach... A ty nie znalazłaś żadnego kotka? - powiedziałam żeby jak najszybciej ten temat minął.

- A no tak! Ale nie myśl że ta rozmowa nas minę - posłała mi oczko.

- Jesteś głupia! - zaśmiałam się.

Lisa faktycznie znalazła kota , był on biały w czarne łatki.

- Jak myślisz ktoś go tutaj zostawił? Jest jeszcze taki mały.. - powiedziała.

- Nie wiem - westchnęłam.

We czwórkę zabraliśmy kota do weterynarza , Lisa postanowiła go przygarnąć.

Koło godziny piętnastej pożegnaliśmy się z chłopakami ,nadal byłam skrępowana całą tą sytuacją. Jeszcze nie dawno mówiłam że będziemy tylko "przyjaciółmi" a teraz mało się nie pocałowaliśmy.

- teraz opowiadaj - mówiła podekscytowana blondynka.

- ech , no dobra.... Nie wiem od czego zacząć , kiedy wy poszliście w drugą stronę razem z Hyunjinem postanowiliśmy przystanąć koło tego mostku , rozmawialiśmy na różne tematy ta chwila naprawdę mogła wydawać się romantyczna. Nawet dobrze nie pomyślałam a poczułam rękę chłopaka na swoim policzku i gdyby nie ty to sama nie wiem co by było - westchnęłam.

- łał nie spodziewałam się tego , teraz jest mi głupio że wam przerwałam - uśmiechnęła się smutno.

- Nie przesadzaj , właśnie dobrze.

- Ale... - dziewczyna zawahała się - czy ty go kochasz?

Robię maraton 1/3

Kolejny rozdział
2.21:00
3. 22:00

Your smile ~ Hwang Hyunjin [ ZAKOŃCZONE ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz