Nazwa: Wszystkie te noce i poranki
Tytuł: Noce należały do Syriusza, a poranki do Huncwotów.
Autor: Demetria1050
Beta:
Typ: Fanfiction potterowski. Na podstawie sagi J.K. Rowling „Harry Potter"
Czas i miejsce akcji: 1964 – 1991, Dom Lupinów, Hogwart i inne.
Główni bohaterowie: Remus Lupin, Syriusz Black i inni.
Data opublikowania pierwszego rozdziału: 15.03.2022
Data opublikowania ostatniego rozdziału:
Ilość przewidywanych rozdziałów: 60
Opis:
Remus Lupin nienawidził poranków po pełni. A jeszcze bardziej nocy poprzedzającą ją, bo świadomość, że jutro o tej porze stanie się potworem, nie pozwalała mu zasnąć. Jego lekiem na bezsenność w takich momentach okazywał się Syriusz. A później poranki pełne były Huncwotów, ich śmiechów, przytuleń i gorącej czekolady.
***
Okej, tak to na początku miał być one-shot pokazujący lata Remusa jako wilkołaka i to jak odczuwał pełnie. Po rozpisaniu okazało się, że będzie 60 malutkich rozdziałów. Boże, nie umiem napisać nic krótkiego. I dużym wyzwaniem dla mnie było umiejscowienie tego w czasach szkolnych Huncwotów, bo ja nie za bardzo przepadam za czytaniem ff o nich w czasie szkoły. Wolę jak już są dorośli i to też w niezbyt dużych ilościach.
I tak na początku, nie miało tam być Harry'ego.
Potem, w wyniku mojego szału na czytanie angielskich fanfiction gdzie Remus i Syriusz są po prostu szczęśliwi, nierozdzieleni na dwanaście lat i wychowują małego Harry'ego Pottera, spowodowało to, że stwierdziłam, że trochę podrasuję pomysł i tak, oto jest. I jeszcze miał na to wpływ fakt, że na polskim Wattpadzie jest bardzo mało takich opowiadań.
Przegląd życia Remusa Lupina, który na początku jest przestraszonym czterolatkiem ugryzionym przez Fenrira Greybacka, uczniem Hogwartu z "małym futerkowym problemem", Huncwotem, partnerem Syriusza Blacka i w końcu tatą dla Harry'ego.
Wujek Lunatyk to moja nowa miłość, dobrze.
Rozdziały będą krótkie, bardziej takie urywki z życia Remusa, gdzie będzie próba zachowania jakiegoś ciągu, ale wszystko będzie się opierać o te tytułowe noce i poranki.
Nie przedłużając. Zapraszam do czytania!
CZYTASZ
Wszystkie te noce i poranki || Wolfstar
FanfictionRemus Lupin nienawidził poranków po pełni. A jeszcze bardziej nocy poprzedzającą ją, bo świadomość, że jutro o tej porze stanie się potworem, nie pozwalała mu zasnąć. Jego lekiem na bezsenność w takich momentach okazywał się Syriusz. A później poran...