Przez te kilka miesięcy od wakacji, wróciliście do szkoły, często w weekendy graliście do późna, za to w tygodniu rozmawialiście wieczorami. Dużo również grałaś z jego przyjaciółmi, chyba najlepszy kontakt oprócz blondyna złapałaś z Georgiem. Brunet często spał więc rozmawiałaś z nim o wiele mniej niż z blondynem, jednak był bardzo miłą i pomocną osobą, kiedy każdy z was miał wolą chwile to albo pisaliście albo rozmawialiście. Często kiedy Tommy nie mógł i spędzałaś czas z Georgiem, był z wami Dream, w sumie śmiesznie było wtedy. Zostałaś bardzo polubiona przez członków smp, po jakimś czasie grania z nimi na różnych serwerach dostałaś zaproszenie na ich serwer, przy okazji na grupę na Messengerze oraz kanał na Dc. Nie nagrywałaś, ani nie stremowałaś, więc na serwerze grałaś jedynie kiedy nikt nic nie nagrywał, osoby z poza serwera nie wiedziały, że tutaj dołączyłaś . Na streamach pojawiały się pytania o ciebie, na twoją prośbę nikt nie odpowiadał na nie, albo je ignorowali, niektórzy odpowiadali pytaniem na pytanie, a część po prostu mówiła że jak będziesz chciała to sama się wypowiesz. W między czasie miałaś jeszcze urodziny, ale tak naprawdę nie licząc poranku spędzonego z rodzicami, to resztę dnia spędziłaś grając na Dream smp oraz bed warsach. Skończyłaś 16 lat więc byłaś już w pierwszej klasie liceum. Amanda nie dostała się do twojego liceum więc zyskałaś trochę spokoju od dziewczyny. Zaczęłaś również grać na gitarze i bardzo dobrze ci to wychodziło, nawet trochę śpiewałaś, jak byłaś sama
-Kilka miesięcy od wakacji-
Wracasz ze szkoły z Maksem. Był to chłopak z twojej klasy z którym siedziałaś na większości lekcji. Dogadywałaś się z nim, kiedy nie miałaś żadnych planów to czasami się spotykaliście. (Nie rozmawiałaś z Tommym ani nie grałaś ale to pomińmy) Był to dojść wysoki brunet z ciemniejszą karnacją, brązowe oczy i ciepły uśmiech, który widywałaś na jego twarzy dojść często.
M: y/n?
-tak? - spojrzałaś w stronę chłopaka
-Chcesz może dzisiaj do mnie przyjść, możemy zrobić zadania z dzisiaj, a później coś się wymyśli, co ty na to?
- ym tak, czemu nie, ale muszę jeszcze wejść do domu, idziesz ze mną?Poszliście do twojego domu, poinformowałaś jeszcze swoich rodziców, że nie wrócisz od razu do domu. Wsiedliście w autobus i pojechaliście do domu chłopak. Weszliście do środka, nikogo nie było w domu, udaliście się do pokoju bruneta. Usiadłaś na łóżku, wyjęłaś książki i zaczęliście pisać jakieś liczby na kartce w waszych zeszytach. Po około 20 minutach twój telefon zaczął dzwonić:
*Połączenie przychodzące: Tommy*
-Przepraszam, muszę odebrać
- Hej y/n!
- No hejka, co jest?
- Sprawdzam czy żyjesz, nie pisałaś od rana
- (Zaśmiałaś się) Żyje, żyje, po prostu jestem u kolegi, uczymy się
- Ooo no dobra to ci nie przeszkadzam, ucz się i zadzwoń wieczorem
- Zdzwonię
- Paa
- HejjM: Kto to?
y/n: Mój przyjaciel
M: ymm okej, robimy dalej
y/n: Tak, tak już
Siedzieliście jeszcze jakieś 2-3 godziny robiąc wszystko, spojrzałaś na godzinę na telefonie, była 18.00. Poszliście posiedzieć do salonu, usiadłaś na kanapę i zobaczyłaś, że w rogu pokoju stoi gitara
-Grasz?
-Co? Nie, stoi tu po prostu, umiesz grać?
- Tak, trochę gramChłopak wstał i podał ci instrument, złapałaś gitarę i przejechałaś palcem po strunach -
- Ale rozstrojona
-Nikt na niej nie grał od dawnaNastroiłaś ją, chwile ci to zajęło ale finalnie się udało
CZYTASZ
▪︎Przyjaciel▪︎ // Tommy x reader
Teen Fiction--------ZAWIESZONE---------- Znowu zostałaś sama. Zrezygnowana idziesz kupić coś do jedzenia. Myślisz tylko o powrocie do domu. Przez przypadek wpadasz, (a raczej to on na ciebie) na pewnego chłopaka, przedstawia się jako Thomas Simons...