George

503 30 9
                                    

-hm? Co jest? -powiedziałaś obracając głowę w stronę leżącego obok ciebie Tommiego
- (chłopak obrócił swój telefon, ekranem w twoją stronę i zaczęłaś  czytać)
-ognisko? Kiedy? I gdzie?
- tak, w sobotę, ty przylatujesz w piątek rano więc idealnie, i to jest jakieś 2 godziny drogi ode mnie autobusem, co ty na to?
-Na moje spoko, a kto by był wtedy?
-Tubbo, ja, ty, will i Gogy, i wtedy w wakacje byśmy się wszyscy spotkali, tak jak rozmawialiśmy
-Co? Kiedy gadaliśmy?
-Ostatnio
-...
-Eh, no mamy się wszyscy spotkać, nazwijmy to zlecieć do jednego kraju you know, czaisz?
-Ta, tylko tej rozmowy nie pamiętam
-nieistotne, do wakacji jeszcze długo
-miesiąc
-no mówię
-To jak się zapatrujesz na to ognisko?
-Tak pewnie, będę mogła Georga w realu w końcu poznać a nie tylko przez neta gadać
- No to ekstra, napisze im na grupie
-okej

Po chwili przyszła do ciebie wiadomość, podniosłaś telefon z trawy, aby sprawdzić kto to, zauwazylaś pelno wiadomości na nowo powstałej grupie ^sobotnie bajlando^ i wiadomość od Georga
Kliknęłaś w dymek czatu:

Gogy💙👓

-Hej! Słyszałem że widzimy się za tydzień!
-Haha, tak w końcu możemy się spotkać
-Jej!, Bo tommy jutro wylatuje co nie?
-Tak dokładnie a co?
-Gramy jutro w coś?
-Takk pewnie, wieczorem?
-Tak oczywiście, Jezu ale na grupie spamią
-Idee zobaczyć co tam się dzieje

Oboje przeszliście na konwersacje na grupie

W: co robicie?

*Tubbo wysłał zdjęcie*
Na zdjęciu chłopaka siedział przed komputerem

*George wysłał zdjęcie*
Ten dla odmiany leżał w łóżku

Will wysłał zdjęcie gitary

W: A wy dzieciaki co robocie

Tommy wszedł w tryb zdjęć z messa i dodał:

-Chodź tez im zdjęcia wyślemy
-Dobra (zaśmiałaś się)

Przysunęłaś głowę do chłopaka tak że dotykaliście się włosami, uśmiechnęłaś się a blondyn zrobił zdjęcie

*wyślij*

W: Ooooo urocze
G: Awww
T: omg- jeszcze na trawie leżą
Y/n: Shut up, siedzimy tylko w parku
W:😏

Pisaliście jeszcze chwile, kiedy zakończyliście, to zabraliście swoje rzeczy i poszliście na autobus, była 1:00 więc jeździły teraz tylko nocne autobusy, które do tego jeździły na około, wiec zamiast 15 minut drogi mieliście ponad dobre 30 minut. Kiedy doszliście na przystanek musieliście poczekać jeszcze z 10 minut zanim autobus przyjechał, wsiedliście i zajęliście wolne miejsce. Było ich dojść dużo wiec poszliście na same tyły. W pojeździe znajdowała się jeszcze jakaś starsza Pani, oraz niewysoka blondynka, która opierała się o jakiegoś bruneta, akurat ci siedzieli na samym przodzie. Kiedy autobus ruszył, to próbowałaś podtrzymywać rozmowę z blond chłopakiem. Ale najwyraźniej Tommy był bardzo zmęczony, gdyż nagle poczułaś jak jego głowa spadła na twoje ramie, uśmiechnęłaś się tylko i sama oparłaś swoją głowę o jego.
Autobus dalej jechał, chłopak już spał, tym razem ty byłaś odpowiedzialna za pilnowanie przystanków. Wasz autobus zatrzymał się na jednym z przystanków. Kiedy poczułaś że nie jedziecie, otworzyłaś drugie oko i podniosłaś głowę, aby zobaczyć gdzie się teraz znajdowaliście. Ku twojemu zdziwieniu do autobusu wsiadła Amanda? A ona co tu robi? O cholera, pomyślałaś, w tym autobusie prawie nikogo nie było, wiec szansa że cię nie zauważy była znikoma. Obudziłaś chłopaka:

-Hej, hej, Tommy! Psst
-hmm y/n co jest?
- To jest ta laska o której ci opowiadałam

-Yhmm, a ten chłopak za nią?

▪︎Przyjaciel▪︎ // Tommy x readerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz