Witam serdecznie ponownie
----------------------------------------------------
Co jest faktem, czas leci szybko. Są tego plusy i minusy. Aktualnie siedzisz na podłodze w pokoju, oparta o ścianę i z głową odchyloną do tyłu w taki sposób że widzisz sufit. Myśl przewodnią "co ja właściwie robię". Odpowiedź nie jest skomplikowana "pakujesz się na lot który jest za 3 godzin"
Teoretycznie wszystko było już spakowane, dokumenty, ubrania, bagaż podręczny i takie inne. Było już tyle przesunięć tego lotu, nie warto nawet było już to liczyć, tak samo jak plany na ognisko. Siedziałaś sobie dalej puki nie przyszła wiadomość na telefon. Telefon który leżał na biurku. Telefon do którego trzeba wstać.
*Tommy*T: Witam serdecznie jeszcze tylko nie całe 6 godzin. Więc tak lot był zaplanowany na 6:00 więc między 8 a 9 będziesz na miejscu, następnego dnia przyjedzie po nas Will i Niki, w poniedziałek i wtorek i mamy lekcji, tak zwany czas na zapoznanie
Y: okej, ja się kończę pakować
*Połączenie przychodzące*
T: HEJ
Y: co jest?
T: For fun
Y: okej, niech będzie
T: Brzmisz na strasznie zmęczona życiem
Y: i tak się czuje, jest 3 w nocy
T: wiesz co ogarnąłem? Że jesteś godzinę do przodu
Y: O brawo ile nad tym myślałeś?
Gadaliście jeszcze godzinę później Twoi rodzice zaczęli się zbierać aby zawieść cię na lotnisko
Y: Okej ja kończę i jadę
T: Papa uważaj na siebie i napisz kiedy będziesz w samolocie, ogólnie pisz gdzie jesteś
Y: -uśmiechnęłaś się- dobrze
*Połączenie zakończone*
Twoi rodzice zabrali walizkę, zabrałaś plecak, cel na Anglię, przypinki!
Wyszłaś z domu i zeszłaś schodami w dół, wsiadając do samochodu spojrzałaś jeszcze na godzinę, 4.15
Około 5:00 wysiadałaś z samochodu, już na lotnisku. Stali też tam inni uczniowie biorący udział w wymianie, pożegnałaś się z rodzicami i zabrałaś swoje rzeczy
T: Uważaj na siebie
M: miłego wyjazdu
Y: dziękuję!Przeszłaś przez drzwi budynku, i stanęłaś z grupą osób biorącą udział w tej wymianie
Y: Hej! - przywitałaś się ze wszystkimi
Grupa osób obróciła się w twoją stronę i również się z tobą przywitali. Staliście sobie i rozmawialiście o waszych przemyśleniach dotyczących tego wszystkiego, w pewnym momencie, dołączyło do was 5 osób, kątem oka zobaczyłaś że jedna z nich zaczęła się kierować w twoją stronę. Był to Maks. Chłopak do ciebie podszedł i cię objął
M: Hej
Y: Hej
M: Wyglądasz na zmęczoną
Y: Może dla tego że nie spałam (chłopak dalej cię trzymał więc, zrobiłaś nieznaczny krok to tyłu, aby zasygnalizować, brunetowi żeby jednak cię puścił)
M: Lecisz do tego swojego chłopaka?
Y: (spojrzałaś się krzywo) to nie jest mój chłopak, poza tym, ma dziewczynę
M: Interesujące
Po jakiś 20 minutach przyszedł mężczyzna który był opiekunem podczas lotu, sprawdził czy wszyscy uczestnicy są obecni i zaczęliście kierować się w stronę bramek, zostawiliście bagaże przeszliście przez bramki. Mężczyzna poinformował was jakie siedzenia możecie zajmować ( od jakiego do jakiego numeru) i udaliście się do środka, usiadłaś z myślą że albo będziesz słuchać muzyki, albo będziesz spać. Obok ciebie usiadł Maks, co było w sumie do przewidzenia. Chłopak tylko się uśmiechnął i również założył słuchawki.
Y (myśl) : okej tego się nie spodziewałam, ale nie będą narzekać
*sms* : zaraz lecimy
Chyba zasnęłaś, chyba na pewno zasnęłaś, obudziłaś się z głową przechyloną na bok, chciałaś ja wyprostować ale coś blokowało twój ruch. Zdałaś sobie sprawę, że jest to głowa bruneta siedzącego obok
Y: (Myśl) Emm, że akurat nie mogłam się przechylić w drugą stronę
Otwartą dłonią dotknęłaś głowy chłopaka i pchnęłaś ja lekko na oparcie siedzenia. Oparłaś się łokciem o okno a na dłoni położyłaś swoją głowę i znowu zasnęłaś.
"Niedługo będziemy lądować" odezwał się pilot a jego głos wydobył się przez głośniki w całym samolocie, chwyciłaś za telefon wysyłając krótką wiadomość do Tommiego " Niedługo będziemy".
Po wylądowaniu, oraz zabraniu swoich walizek, zaczęliście kierować się z grupą w stronę dużych niebieskich drzwi, po przejściu przez nie znaleźliście się w centrum lotniska, rozglądałaś się wypatrując chłopaka jednak nigdzie go nie widziałaś, szliście dalej. W pewnym momencie podszedł do was Wiliam, uczeń z wymiany u którego mieszkał Maks, chłopak przywitał się z wami
w: to co? idziemy?
m: możemy zaczekać aż przyjdzie Tom, żeby y/n nie została sama?
w: tak pewnie
czekaliście i rozmawialiście kiedy zadzwonił twój telefon, złapałaś go i wysunęłaś z kieszeni, przeciągając słuchawkę " obróć się"- usłyszałaś krótki komunikat
odkręcałaś się na pięcie kiedy zauważyłaś Chłopaka stojącego za sobą, podbiegłaś do niego i mocna go przytuliłaś "hej" - wypuściłaś tylko krótkie przywitanie ze swoich ust,
"Czekali puki nie przyjdziesz tutaj"
później podeszliście do dwóch stojących kilka metrów dalej chłopaków
T: hej i dzięki że zaczekaliście
M: nie ma sprawy - chłopak podszedł do ciebie i cię objął, "widzimy się za dwa tygodnie"
Zaraz po tym ta dwójka zniknęła w tłumie ludzi , blondyn objął cię ręką na wysokości ramion, "idziemy" uśmiechnęłaś się patrząc mu w oczy "tak".
Udaliście się do samochodu, gdzie bardzo miło przywitali cię jego rodzice, większość drogi rozmawialiście, kiedy w końcu dojechaliście do domu, pomogli zabrać ci twoje rzeczy i poszliście do pokoju chłopaka
"witam w moim domu" dodał chłopak zamykając drzwi
y/n: dzięki, (rozejrzałaś się po pokoju) o której będzie jutro Will?
t: nie wiem, zaczekaj zapytam
chłopak wyciągnął swój telefon i zadzwonił do waszego jutrzejszego kierowcy, kiedy odebrał włączył na głośnik
w: co jest?
t: o której jutro będziecie?
y/n: hej Will!
w: o! już jesteś! hej! jak tam?
y/n: Dobrze
w: to super, wracając nie wiem, niki! - krzyknął chłopak
n: tak?
w: o której jutro będziemy po nich?
n: jest już y/n?
t: tak
n: słyszy mnie?
t: tak
n: hej y/n! cieszę się że będę mogła cię poznać!
y/n: hej ja też
t: to o której w końcu będziecie?
n:15.00
t: ok
"Tommy zakończył połączenie"
T: wiesz co pograłbym w..
Y/n: ... Mc
T: Tak
Y/n : Stream?
T: Stream
przygotowaliście wszystko i włączyliście Streama "first stream from y/n in England"
Ludzie bardzo szybko zaczęli wchodzić, ale na również Dream z Georgem, Quackity i Tubbo
Trochę rozmawialiście, graliście później osoby z czatu do was dołączyli i siedzieliście w szóstkę,
Nagle zadzwonił telefon chłopaka "Alex"
Blondyn szybko się poderwał " Przepraszam na moment" i wyszedł z pokoju
Byłaś zdziwiona, ale zaczęłaś ciągnąć streama dalej
CZYTASZ
▪︎Przyjaciel▪︎ // Tommy x reader
Teen Fiction--------ZAWIESZONE---------- Znowu zostałaś sama. Zrezygnowana idziesz kupić coś do jedzenia. Myślisz tylko o powrocie do domu. Przez przypadek wpadasz, (a raczej to on na ciebie) na pewnego chłopaka, przedstawia się jako Thomas Simons...