Rozdział VIII

1.2K 87 36
                                    

„Słowem wstępu do Eliksiru Vitalis,

autorstwa Aurory Morany Sullivan.

Społeczność czarodziejów znając już swą potęgę zastanawiała się od wieków nad tym, jak swoją niemalże nieskończoną mocą przechytrzyć samą śmierć. Wedle opowieści, próbowali najodważniejsi śmiałkowie, skrywając się przed nią pod legendarną Peleryną Niewidką, a na świecie pojawił się także Nicholas Flamel, ze swoim eliksirem bazującym na Kamieniu Filozoficznym, który był w stanie przedłużyć życie.

Lecz...nie na tym polega moje dzieło. Czymże zatem wybiłabym się ponad tłum ambitnych, inteligentnych umysłów projektem, których powstało już milion?

Istnieje cała masa wywarów leczniczych, mogących wspomóc zranionego czarodzieja na łożu śmierci, do których wykorzystuje się gromadę potężnych ingrediencji. Ja jednak chcę pójść o krok dalej.

Ja, Aurora Morana Sullivan, córka eliksirotwórcy Cyrila Sullivana mam zamiar przywrócić zmarłego do życia. Wykorzystując wystarczająco silne składniki, mieszając je ze sobą w nadludzkie esencje i powstrzymać rychłą śmierć, a następnie rozkład. Połączyć te gorzkie, jak i słodkie chwile życia poprzez odpowiednie minerały, insekty czy rośliny. Stać się niczym Prometeusz, kształtując życie, Atena swoim oddechem przywołująca w nie duszę.

Nie myślałam nigdy o przywróceniu do życia ciała, które już dawno poddało się rozkładowi. Maksymalnie godzina to odpowiedni czas, by wciąż mieć nadzieję na uratowanie zranionej, zamordowanej jednostki.

A oto pierwszy projekt składników, jakie wedle mojej wiedzy oraz nauce powinny znaleźć się w owym eliksirze, by faktycznie zadziałał.

— Baza stworzona na podstawie esencji z Bezoaru; silnie przeciwdziałająca truciznom

— Sproszkowany róg jednorożca; oczyszczający wszelkie toksyny z organizmu, rozpuszcza trucizny

— Esencja z Dyptamu; leczące wszelkie rany. Wewnętrzne, czy zewnętrzne.

— Nalewka z Piołunu; lecząca rany, wzbudzająca ponownie euforię.

— Sproszkowany kamień księżycowy lub krwawnik.

Przed tymi ingrediencjami, podpalić zaklęciem wywar. Zamieszać pięć razy zgodnie ze wskazówkami zegara, odstawić na minimum dwa tygodnie dla dojrzenia.

— Krew salamandry; dodająca wigoru, uzupełniająca krew w organizmie.

Dodać przynajmniej dwieście pięćdziesiąt mililitrów krwi, następnie odstawić na minimum tydzień.

— Krew Reema; dodająca ogromnej siły.

— Krew jednorożca; potężne właściwości wzmacniające oraz lecznicze.

Wystarczy nawet pięć kropel.

Zastosować zaklęcie Reparifors. Odstawić na tydzień.

Dodatkowe składniki do zbadania:

Pazur Hipogryfa, kręgosłup Skorpeny, płatki róż, karaluchy."

Tom Riddle stojąc wieczorem na Wieży Astronomicznej, czytał przekazany mu przez Aurorę tekst. Światło świec pozwalało mu zagłębić się w liście, a zimny wiatr nie wywoływał w nim dreszczy przez specjalnie rzucone zaklęcie ogrzewające. Było to jedyne miejsce, w którym mógł zapoznać się z informacjami od Sullivan w ciszy i spokoju, nie musząc zastanawiać się nad tym, czy niepowołana osoby czytała mu przez ramię.

Bogowie • Tom Marvolo RiddleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz