Recenzja doceniona swego czasu przez autora z odległej Hiszpanii, co miłe i co cieszy.
Świadomość tej książki przenika mój umysł coraz bardziej. Chwilę czekała, aby po nią sięgnąć, ale teraz, kiedy to się stało wyjątkowa historia zaskakuje z każdą przeczytaną stroną. Kiedy do końca pozostało niespełna sto stron i prawie wszystko jest już jasne już teraz śmiało mogę stwierdzić, że jest to jedna z najlepszych powieści, jakie czytałem na przestrzeni ostatnich lat.
Nie mam odniesienia do Cienia wiatru Zafóna, nie znam jej, a do tej właśnie powieści porównywany jest przed wydawcę Smutek samuraja i choć nie mam świadomości tej pierwszej, to ta druga jest bez wątpienia arcydziełem. Słowo, którego nie nadużywam, słowo, którego się boję, gdyż ma w sobie niesamowitą wręcz siłę, wreszcie słowo, które zarezerwowane jest jedynie dla książek wybitnych, a za taką, nawet nie znając jej zakończenia, uważam Smutek samuraja.
W pełnym spojrzeniu
do odkrycia w blogu.
https://bit.ly/1001ksiazekVíctor Del Árbol, Smutek samuraja, Wydawnictwo Albatros, Warszawa 2013
Social Media:
Twitter/X: BooksTime2024
CZYTASZ
1001 książek, które musisz przeczytać
De Todohttps://bit.ly/1001książek ~ * ~ 1001 książek, które musisz przeczytać, to książki, które poznałem, o których pisałem, które również w ten lub inny sposób promowałem. We fragmencie w tym miejscu, w całości do odkrycia w blogu.