— Twój były? – zdziwił się.
— Mówiłem, to trochę dziwne..
— Nie, nie to miałeś na myśli! – poprawił się i spojrzał wprost błękitne oczy.
— Nie wiem co mam robić – westchnął ciężko spuszczając głowę.
— Poznaj kogoś nowego – zaproponował.
— Nie mam czasu, zbyt dużo czasu spędzam w pracy, nie widzę poza nią życia.
— Odnów kontakty ze starymi znajomymi, a ze mną nawiąż trwalszy kontakt.
— Może masz rację – zerknął w miodowe tęczówki kompana.
— Wracając do tematu, jak konkretnie próbuje zniszczyć ci życie? – dopytał.
— Po ośmiu latach nagle się pojawia i w najgorszych sytuacjach wpada na mnie, a potem mówi nie miłe rzeczy – prychął pod nosem.
— Na przykład?
— Że byłem.. – zatrzymał się, nie był w stanie powiedzieć takich rzeczy innym. Zawahał się, może było by dla niego, gdyby w końcu wyrzucił z siebie to co leży mu na sercu. – nie chce o tym mówić..
— Wybacz, bywam natrętny, chcesz bym został z tobą na noc?
— A nie spóźnisz się do pracy?
— Ile razu mam ci powtarzać, że nie, Naruto-san.. – zaśmiał się pod nosem.
— Chce się tylko upewnić.
— Ale, aż tyle razy? Specjalnie minutę przed dyżurem napisze ci SMS-a, a ty w tym czasie wyjdziesz do ludzi i odetchniesz świeżym powietrzem.
— Ode mnie z domu jest dosyć daleko do większej cywilizacji..
— Przyjechać po ciebie w przerwie i zawieść?
— Nie, nie.. Po prostu będziesz musiał jechać do siebie, wiesz facet na noc niezbyt dobrze mi się kojarzy, nie chce cię wyrzucać, ale..
— Nie jestem zły, to normalne, w końcu znamy się prawie co nic, ale mam nadzieję, że z biegiem czasu będziesz mógł mnie nazwać kimś więcej, niż kolegą z pracy – złotowłosy po tych słowach poczuł ciepłą dłoń na klatce piersiowej po stronię serca.
— Dziękuję, Ketsu-kun – na ustach niebieskookiego pojawił się niepewny uśmiech, który był pięknym widokiem dla każdego kto był w stanie go ujrzeć.
— W takim razie posiedzę z tobą jeszcze chwilę i pojadę.
— Zrobić ci herbaty? – posłał w stronę szatyna pytanie.
— Z wielką chęcią.
Jasnowłosy szybko powędrował do kuchni, która była łączona z salonem, cały wystrój domu był w stylu nowoczesnym, nie żałował sobie, ani złotówki, by jak najlepiej wystroić mieszkanie.
Złapał w dłoń pusty czajnik i niezwłocznie wlał do niego zimnej wody, by po chwili móc go podłączyć, aby woda się zaparzyła.
W między czasie z górnej szuflady wyjął pudełko z torebkami herbaty, wyjął zwykłą, a pudełeczko zostało odłożone na wcześniejsze miejsce.
Po nalaniu odpowiedniej ilości wrzącej wody do kubka i włożył torebkę do szklanki.
— Będziesz musiała chwilkę odczekać – przesunął mu pod nos napój.
— Dziękuję, to miłe z twojej strony.
— Nie ma za co – przysiadł się obok niego.
— Niech zgadnę, lubisz gotować? Po wystroju twojej kuchni można się tego domyślić.
CZYTASZ
Cierń miłości || SasuNaru
Romance❗SASUNARU❗ Druga część „Ty, ja i nasza miłość". Tym razem przenosiny się do czasów, gdy nasi główni bohaterowie - Sasuke i Naruto są dorośli. 29-letni Sasuke Uchiha to jeden z najsłynniejszych kompozytor jego pokolenia, szanowany dyrygent, który st...