*POV Hope*
Od dłuższego czasu nie czułam się dobrze. Miałam poranne mdłości i wahania nastrojów. Wszystkich zaczęło to poważnie martwić , w końcu stało się z z dnia na dzień, tak nagle.
Dzisiejszego ranka obudził mnie silny ból brzucha i już po chwili poczułam mdłości. W ekspresowym tępię pobiegłam w stronę łazienki, by zwrócić wczorajszy posiłek. Poczułam powiew wiatru i już po chwili Jasper podtrzymywał moje włosy .
Otarłam usta ręką i usiadłam na zimnych kafelkach
- Poprosiłem Carlisle'a aby cię dziś przebadał-powiedział Jazz
-Muszęę?-zajęczałam jak małe dziecko
-Tak, kotku wymiotujesz od dwóch tygodni dzień w dzień, to nie jest normalne ani zdrowe, nawet Will i Chris martwią się o ciebie, zrób to dla nich i upewnij się , że wszystko z tobą okej
-Zrobię to dla nich ,ale mówię Ci wszystko jest ze mną dobrze
Chwyciłam jego wyciągnięte dłonie kiedy pomagał mi wstać. Jazz chwycił mnie pod kolanami i pobiegł do gabinetu blondyna . Przywitałam się z nim całusem w policzek i usiadłam na krześle lekarskim . Carlisle poprosił mnie o podwinięcie koszulki aby nałożyć żel do USG . Zadrżałam kiedy przyłożył mi urządzenie i zaczęłam wpatrywać się w ekran .
Lekarz wpatrywał się ze skupieniem w wynik.
-Carlisle?-zapytał zaniepokojony Jasper
-To nic złego, ale myślałem , że to niemożliwe- powiedział drapiąc się po brodzie
-Carlisle, proszę powiedz wprost bo się denerwuje-powiedziałam
-Jesteś w ciąży Hope, bliźniaczej ciąży
Poczułam , że robi mi się słabo. Kiedy zostałam matką Chris i Will'a przyzwyczaiłam się ,że nigdy nie będę mieć swojego. A teraz? Boje się, ale wiem , że Jasper pomoże mi i poradzimy sobie
ZuzuRiddle z pomocą
CZYTASZ
Na Zawsze | Jasper Hale [ 4&5]
Viễn tưởng|Jest to czwarta/piąta część serii Hope Swan, jeśli nie czytałeś poprzednich części możesz nie zrozumieć fabuły| Miesiąc miodowy był cudowny i minął nam w spokoju. Następnym wydarzeniem jest ślub Belli i Edwarda, ale wyskakują nowe komplikacje. Jak...