Diary...|| Yoonmin

21.

Rok póżniej...

Yoongi Pov:

Obudziły mnie stopy Jimina przy mojej twarzy normalka odkąd śpimy razem  co noc takie widoki jak jego małe stopy przed moją twarzą   czy jego głowa na moim brzuchu to nie rzadki widok .Powtarzałem mu ,że jak jeszcze raz obudze się i zamiast zobaczyć piękne zaspane oczka ,które aż proszą o buziaki  a zamiast tego  zobacze jego paluchy i małą stope to go pogryze (nie żartuje serio ma małe palce) .Ten tylko mnie wyśmiał phii jak może  się nie bać moich zębów przecież z łatwością ogdryzłbym mu je i połknął w całości .Postanowiłem wiec zrobić to co powinienem 

-Ahh ała Yoonie !! ~powiedział chlopak z dość zaspanym głosem ,Jimin  podniósł się do pozcji siedzącej  z impetem schował mokre palce ze śiny Yoongiego pod kołdre ukrywając je przed tym potworem ,którego tak bardzo kochał i z wzajemnościął

-Mówiłem  skarbie ,że jeżeli znów zobacze te małe robaki przy mojej twarzy to je po prostu zjem na śniadanie -Yoongi nie oszczędził sobie bitwy z Jiminem ,rzuciwszy się na niego zaczął go gilgotać  całe jego nagie ciało ( tak od paru miesięcy sypiają tylko i wyłącznie nago tak po prostu jest najwygodniej)

-ahahahhahahahah Yoonieeee prosze pro-przestań !!! zśikam się zaraaaz ahahahhah -chłopak nie mógł wytrzymać ze śmiechu zaczął się wiercić tym samym ocierając się  o wrażliwe miejsca jego miłości co sprawiało tylko ,że męskość starszego twardniała

-Jimin nie rób tak -chłopak zaprzestał gilgotek i spojżał wprost w oczy młodszego -Wiesz na czym się to konczy lepiej przestań 

Młodszy tylko uśmiechnął się i przyciongnął Yoongiego do namiętnego pocałunku - Wiem i chce tego tak samo jak ty Yooni -walczył o dominacje jednak znał starszego i zdawał sobie sprawę ,że ten nie da za wygraną, szybko jednak  te niewinne przekomarzanki przerodziły się w czuły przepełnony miłością stosunek

Jimin kochał być dopieszczony ,kochał czuć Yongiego w sobie , rano od razu był pełen energi i trzeźwo myślał a tego dnia musiał poneważ chłopcy od pewnego czasu mieli pakować się do wtorkowego wyjazdu na Jeju (a nic bardziej nie pragnął niż pływanie w taki lipcowy upał w wodzie )

Yoongi był tam 3 razy a gdy dowiedział się ,że Jimin jeszcze nigdy tam nie był natychmiast pragnął go tam zabrać i wszystko dokładkie mu pokazać .Chłopak miał też nieco inne ważniejsze plany co do tego wyjazdu ,jednak nikomu jeszcze tego nie zdradził 

Jimin Pov: 

-Yoooooooooooniiiiieeee!!!!  

Jimin krzyknął przez c Suga w kuchni mało co a nie zszedłby na zawał ,łapiąc się za  bijące z prędkością światla serducho odpowiedział -Cooo! chcesz by twój Yoonie na zawał zszedł bo mało ci brakowało

--Gdzie są moje papcie w jednrożce!? 

-Nie wiem zobacz pod łóżkiem 

Jimin jak usłyszał tak zrobił ,jednak kapci nie znalał ,ale za to zauważył ''pamiętnik'' jego stary pamiętnik szybko go wyciągnął i oczyścił z kurzu .Dziennik poza kurzem na okłatce nie miał rzadnyh zniszczeń był jak nowy aż trudno w to uwierzyć, ale to tutaj młody Jimin wylewał swoje smutki ,opisywał dni ,jak i plany  na póżniej to tutaj wzdychał do jego wspólokatora Min Yoongiego .Jakie to już nie aktualne Jimin czytając strona za stroną zrozumiał ,że to już najwyższy czas by pożegnać się z tym małym cudem  

Może się wydwać ,iż to nie logiczne i bez senusu bo niby po co ma pozbyć się pamiątki i  przeszłości w jednym jednak był tego ważny powód a mianowicie

Po prostu musi zamknąć pewien rozdział  swjego życia za sobą a to już najwyższa pora 

Yoongi jakby wiedząc o czym myśli jego miłość podszedł go od tyłu przytulając jego drobne ciało do swojej klatki piersiowej zaraz całując płatek ucha Jimina -Chyba wiem jak możemy zamknąc ten rodział 

-Jak? -spytał młodszy ściskając swoją małą przeszłość w ręku 

-Spalimy go na Jeju skarbie tak będzie najlepej

Jimin zgodził się wiedział ,że jak tylko pamiętnik stanie się popiołem on poczuje się jakby zaczynał on nowa jakby tej sprawy z  Sehunem wcale nie miały miejsca ,jakby jego przyrodni brat nigdy się nim nie stał .Jimin i tak nie utrzymywał z nim kontaktu nie chciał  ,pewnego dnia wygadał się mamie o tym co łączyło go z Sehunem  jednak było już za późno i mógł się nazwać jego młodszym przyrodnim bratem niestety ,jednak jego matka nie mogła tego od tak zostawić i nic z tym nie zrobić więc popmogła ogranczyć kontakty chłopaków do minimum .Sehun przeprowadził się za granicę do Chin gdzie zaczął pracę daleko od Jimina co młodszego jak i starszego niebywale cieszyło

Ten rozdział też chciał jak najszyiciej zamknąc a dopóty dopóki miał ten pamiętnik w ręku nie mógł tego zobić w 100%

Jimin odwrócił się twarzą w twarz z starszym i kiwnął głową zgadzając się na propozycję starszego jakby idealnie go rozumiał  zagryzł wargę był pewny .Chłopakom zostało tylko 5 dni do dnia w ,którym Jimin pożegna się z przeszłościął i ahhh jak on na to kurwa czekał 

Jednak Yoongi nie tylko przez to chciał dać cudowny start Jiminowi chciał mu dać to co zawsze było jego chciał mu już się na zawsze i na zawsze oddać 

=====================

(a/n) hejooo  ktoś tu jeszcze jest? 

Wiem długo mnie nie było przepraszam z całego serducha , ale nie miałam jak napisać ponieważ moja klawiatura odmówiła mi posłuszeństwa i trafiła do naprawy + zaczełam prawko trzymajcie kciuki kochani i jeszcze raz przepraszam  <3