Woah co to? Rozdział? Well wcześniejszy pojawił się chwilę przed północą więc mogę dumnie stwierdzić że to będzie mniej niż doba przed rozdziałami, a może i pojawi się kolejny? Zobaczymy jak to wyjdzie U.U
--------------------------------------------------------------
Fioletowo-włosy pocałował drugiego lekko w szyje i wyszeptał do ucha. - Powtórzymy to co kilka dni temu? (˵ ͡° ͜ʖ ͡°˵)♡
- No może~ Ale bez elementu Nemuri.
- Jasne że bez niej. - Za śmiali się i pocałowali.
Izuku dał swojej mamie szybką informację że zostaje u fioletowo-włosego na noc. Jednak musieli trochę poczekać aby bezpiecznie i bez żadnych podejrzeń zamknąć drzwi na klucz. Nastolatek mieszkający tu nasłuchiwał.
- Po co tak nasłuchujesz ich?
- Żeby wiedzieć kiedy zamknął drzwi.
- Może jednak byłoby lepiej zrobić to kiedyś jak będziemy sami..? - Dostał w odpowiedzi smutną minkę swojego chłopaka. - Dobra, łapie, chcesz mnie zobaczyć bez koszulki i całować bez końca.
- ✨Exactly✨(dokładnie) - Pstryknął palcami do swojego chłopaka.
- Pff~ - Cicho się zaśmiał głaszcząc jedynego kota w pokoju.
- Czekaj.. - Wyszeptał drugi. Splótł palce w nadziei że usłyszy już zamykanie drzwi od pokoju rodziców co stało się po chwili. - Yas....! (Tak....!)
- Skąd masz wprawę w nasłuchiwaniu ich?
- Z gimnazjum, wychodziłem z domu jak już spali. - Wstał i podszedł do ukochanego. - Daj mi Mirin'a. - Zielono-oki bardziej przytulił do siebie kicie. - Oj no weź...
- Ale kotek.. :c
- Jak mi go oddasz to dam ci innego kotka w zamian~
- No dobzie.. - Oddał mu stworzenie ze smutną minką gdy ten wyszedł mówiąc że zaraz wróci.
Szesnasto-latek wrócił mając na głowie opaskę z kocimi uszami. - Zadowolony~?
- Kiciuś~ - Udający małe dziecko wystawił ręce do drugiego nastolatka. Tamten zamknął drzwi na klucz i położył się z głową na podbrzuszu pierwszego który siedział po turecku, za jego plecami fioletowo-oki trzymał swoje ręce. Młodszy zaczął bawić się z uśmiechem jego włosami, a starszy wcielił się w swoją rolę kota. - Byłbyś najsłodszym kotem na świecie~
- A ty króliczkiem~ - Siedzący znowu się cicho zaśmiał. Drugi postanowił go ugryźć w czułe miejsce przez spodnie przez co Izuku cichutko i prawie nie słyszalnie już dla jego chłopaka jęknął. - Meow~ - Wydał dźwięk z chytrym uśmieszkiem gdy Izuku trzymał go za podbródek.
- Ej no... Czemu to zrobiłeś??
- Mówiłem że kotki i króliczki nie zbyt się przyjaźnią.
CZYTASZ
Secret Love [ZAKOŃCZONE]
FanfictionEraserhead oraz Present Mic potrzebują pomocy z opieką nad małą Eri gdy są w pracy. Dziewczynka nie jest wystarczająco ufna aby zostać z obcą osobą. Midoriya Izuku proponuje opiekę nad nią bez żadnego wynagrodzenia, dopiero po przyjściu (Aizawa) Shi...