Narada

29 3 0
                                    

-Jak to dwuczęściowy!?-rozsierdził się Francis.

-Normalnie.Wasz wywiad zjebał i dobrze o tym wiesz.-odpowiedział Gerard.

-Spokojnie panowie-rzucił Stan-Gerard,jakie mają zabezpieczenia między częściami magazynu?

W czasie pierwszego dnia pracy Gerard zdążył zrobić rekonesans i przyjrzeć się stosowanym przez Wanga środkom bezpieczeństwa.

-Karty magnetyczne-odparł.

-Nie jesteś w stanie zdobyć jednej na miejscu?-zapytał Francis.

-Nie.Zapasowe leżą w sejfie,w gabinecie Wanga,a pracownicy mają własne,zawsze przy sobie.

-W takim razie,pozostaje nam jedno.-oznajmił Stan.

Oczy Francisa i Gerarda zwróciły się w jego stronę.

-Musimy dopaść,któregoś z "wykfalifikowanych pracowników" i odebrać mu tą pierdoloną kartę.

Francis odchrząknął.

-Jest tylko jeden mały problem.

-Jaki?-zapytał Stan

-Nie możemy liczyć na wsparcie ekipy.

Stan uśmiechnął się.

-Nie będzie nam potrzebne.

Life Starts NowOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz