VIII

72 9 0
                                    

Podjechałyśmy na parking i zaparkowałyśmy auto pod szkołą. Annie miała dziś na sobie czerwony t-shirt i czarną krótką spódniczkę. Włosy upięła w wysokiego koka i zrobiła sobie mocny makijaż jak co dzień. Do dzwonka zostało nam jeszcze piętnaście minut więc poszłyśmy kupić wodę do sklepiku.
- Masz zadanie z matmy ? - spytała mnie przyjaciółka.
- Oczywiście. - odparłam.
Zawsze miałam zadania domowe. Byłam... Kujonką. Ale tylko tak trochę.
- Daj spisać.
- Spoko. Chodź , pójdziemy usiąść.
Wzięłyśmy butelki z wodą i poszłyśmy w stronę ławek pod klasami na których siedzieli już Elisa i Matt obściskując się bez wstydu.
-Dajcie spokój! - zawołałam do nich.
-Właśnie , znajdzcie sobie sypialnie ! - dopowiedziała Annie.
- Też miło was widzieć - odpowiedziała Elisa z sarkastycznym uśmiechem.
-Dobra daj te ćwiczenia - powiedziała do mnie koleżanka.
Wyjęłam książkę z plecaka i podałam ją przyjaciółce która przepisywała jej treść do swoich ćwiczeń.

Po pięciu minutach przed drzwiami była już cała klasa.
Pierwszą lekcją była historia więc nie było większego problemu. Na historii zawsze można było łatwo porozmawiać , bo pani Aspen była strasznie stara , i niewiele słyszała.

Weszliśmy do klasy i zajęliśmy swoje miejsca. Niestety na historii Annie siedziała z Samantą , a ja siedziałam sama.
Pani Aspen właśnie zaczynała pisać temat na tablicy gdy drzwi do klasy gwałtownie się otworzyły.
Nie widziałam osoby która stała za otwartymi drzwiami , a wszyscy uczniowie byli już w klasie.
-Przepraszam za spóźnienie ! - wysapał ktoś , kto najwidoczniej musiał biec.
- Nic nie szkodzi. Ty jesteś nowy , tak? Wyjdź na środek i się przedstaw , proszę.

Zza drzwi wyłonił się ... No nie. Naprawdę ? Tu też jest?! ...
-Hej . Jestem Kevin. - powiedział chłopak .
-Dobrze Kevin , usiądź proszę.
Kevin powoli podszedł do miejsca obok mnie i spojrzał mi w oczy.
-Wolne ? - spytał
Mój język odmówił posłuszeństwa , lecz po paru sekundach udało mi się odpowiedzieć.
- Tak... - powiedziałam tak cicho jak to tylko możliwe i pochyliłam głowę.

Pani Aspen zaczęła opowiadałać coś o dziejach Krzysztofa Arciszewskiego więc większość uczniów szeptała coś do siebie.
- Chodzimy razem do klasy. Fajnie co ? - spytał chłopak
Szczerze ? Nie miałam pojęcia czy to było fajne . Więc wydusiłam z siebie tylko ciche :
-Tak...
Nauczycielka zaczęła pisać coś po tablicy. Cały czas rozmyślałam o wieczorze w barze , kiedy to Kevin mnie pocałował.
- Mogę cię o coś spytać? - zapytałam wreszcie.
- Jasne .
- Dlaczego mnie pocałowałeś?Przecież mnie nie znasz ?Byłeś wtedy pijany?Uwodzisz w ten sposób kobiety?Czy jestem tylko jedną z wielu?Bo jeżeli tak musisz wiedzieć że jestem bardzo wrażliwa.A w ogóle to pamiętasz że mnie pocałowałeś?
Chłopak szerzej otworzył oczy , po czym zaśmiał się cicho.
-Wow , dużo tych pytań , ale powiem ci tak. Nie byłem pijany ale wypiłem troszkę co pomogło mi być bardziej śmiałym. Nikogo nie uwodzę , i nie jesteś jedną z wielu. Jesteś wyjątkowa.
Ostatnie zdanie sprawiło , że moje policzki zaczerwieniły się gwałtownie. Uśmiechnęłam się i naglę zawstydziłam się bo uświadomiłam sobie co przed chwilą powiedziałam.

Przez resztę lekcji nie rozmawialiśmy ze sobą , lecz Kevin cały czas patrzył na mnie uwodzicielskim
wzrokiem.

Gdy zadzwonił dzwonek szybko wybiegłam z klasy i pognałam do damskiej toalety , wiedząc , że
tam Kevin nie wejdzie na pewno. Po paru sekundach drzwi do toalety otworzyły się i do pomieszczenia wpadła Annie w towarzystwie Samanty i Elisy.
- Co ty tak biegłaś ? Ktoś cię gonił? - spytała Samanta
-Można tak powiedzieć...
- Dziewczyno co teraz? - spytała Annie zdenerwowanym głosem
Pozostałe dwie dziewczyny spojrzały na nią zdziwionym wzrokiem.
Zorientowałam się że one nie wiedzą jeszcze o mojej historii z Kevinem , więc skinełam głową w stronie Annie , dając znak ,żeby wszystko im opowiedziała.
Koleżanki słuchały uważnie , i przy każdym zdaniu coraz szerzej otwierały buzię . Gdy Annie skończyła opowiadać stały tam chwilę nic nie mówiąc aż wreszcie Samanta się przerwała ciszę
-Uff.. Zakochałaś się. Już myślałam że wolisz dziewczyny...

Kev i ChrisOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz