Młodszy wykaraskał się z objęć starszego i podszedł do okna. Stanął odwrócony plecami do łóżka. - Gogy... Czy pójdziesz ze mną dziś w jedno miejsce. - Odwrócił się do bruneta - Kiedy? - Usiadł na krawędzi. - Zaraz - Wstanoł i podszedł do szafy. Wyjął ubrania i rzucił nimi w Blondyna.
- Ubierz to - Spojrzał na niego - No co? - Chłopak się ubrał - Z skąd to wziołeś ? - Wyższy wskazał na koszulkę i spodnie - Mniejsza o to -
Uśmiechnął się - Możemy iść - Dokończył.
----------------------------------------------------------
Dwóch chłopaków weszło do lasu.
Młodszy złapał starszego i podniósł
- Ej! - Krzyknął niższy. - Cicho bo wiewiórki straszysz. - Wskazał na zwierzątko. Postawił bruneta i zakrył mu oczy - Jak niechceż żebym cię niósł to najwyżej wywalisz się na korzeniach - Zaśmiał się blondyn. - To po co zakrywarz mi oczy? - Spytał starszy - Bo to niespodzianka-
Młodszy zatrzymał się i wziął rękę z oczu niższego. Wyższy kucnął a ten się spojrzał na niego - Wchodź - Brunet westchnął i posłusznie wykonał.
______________________________________Coś takiego.
_____________________________________Blondyn powoli się podniósł i zaczął się kierować przez ścieżkę.
Poczuł jak twarz starszego opadła mu w włosy - Tylko nie śpij - Zaśmiał się.
CZYTASZ
Don't scare me [DNF]
Azione"ᴅᴀᴌ ᴍɪ ʀᴏ́ᴢ̇ᴇ ɪ ᴡʏsᴢᴇᴅᴌ ᴘʀᴢᴇᴢ ᴏᴋɴᴏ" Uwaga ! ta książka to mój wymysł!