13 Reasons why [l.s.] ~ TŁUMACZENIE PL ✓

Taśma dziesiąta

- Moja matka była moim bohaterem. Była jedyną osobą, na którą zawsze mogłem liczyć. Jedyną osobą, która była przy mnie w trudnych czasach. Była moim ratunkiem do ostatniego końca.

Nigdy osobiście nie spotkałem jego matki, ale wiedziałem, że była absolutnie oszałamiająca. Urodziła cud, jakim był Louis Tomlinson. To samo z jego siostrami. Każda z nich były taka piękna i wszystkie wyglądały jak Louisa. Naprawdę miałem nadzieję, że nie zrobili nic by skrzywdzić Louisa.

- Nigdy nie mógłbym powiedzieć o niej ani jednego złego słowa i nigdy tego nie zrobię, ponieważ nie zrobiła nic złego ani nie miała zamiaru mnie skrzywdzić. Ale to jest ważna część historii tego, dlaczego umarłem. Więc mamo, skoro wiem, że tego słuchasz, nie waż się obwiniać za to, co się stało. Nie zrobiłaś nic poza wniesieniem słońca i uśmiechów do mojego życia, a ja zawsze będę cię za to kochać.

Aha, i zostawiłem ci jeszcze jedną osobistą notatkę, żebyś ją przeczytała zaraz po tym, jak to przesłuchasz. Chcę, żebyś ją znalazła i postępowała zgodnie ze wskazówkami. To, co tam będzie, może cię zaszokować, ale wszystko tam wyjaśniłem - i Harry, dotyczy to również ciebie.

Nie będę kłamać, zakrztusiłem się. Czułem, że jestem wciągany w coraz więcej tych taśm. Nie żeby mi to przeszkadzało. Uwielbiam sposób, w jaki wymawia moje imię.

- Tak więc, podczas gdy całe to zastraszanie, bicie i poniżanie trwało, ja ciągle prosiłem - bardziej w sumie błagałem - moją matkę, abyśmy się przeprowadzili, lub czy by mnie przeniosła do innego liceum. Cokolwiek, żebym tylko mógł zdystansować się od tych ludzi, którzy uprzykrzali mi życie.

Wiedziałem, że proszenie o to aby rzuciła pracę, przyjaciół i życie nie jest w porządku, ale wiedziałem też, że nie wytrzymam tego dłużej. Ciągle się bałem. Wzdrygałem się przy każdym dotyku lub ruchu osoby w tym samym pomieszczeniu co ja. Byłem zmęczony ciągłym paranoikiem i strachem. Byłem zmęczony byciem zmęczonym.

Byłem wykończony i w tamtym momencie wiedziałem już, że się zabiję, jeśli to potrwa dłużej. Pomyślałem więc, że jeśli się wyprowadzę, pójdę do nowej szkoły, poznam nowych przyjaciół i ukryję fakt, że jestem gejem, może mógłbym zacząć od nowa.

Może gdyby się wyprowadził, nie byłby teraz martwy. Wtedy by żył, byłby szczęśliwy. Z dala ode mnie, ale tak długo jakby żył, to by nie miało znaczenia. 

- Myślałem o tym jak o odrodzeniu. To była szansa, by zacząć wszystko od nowa. Czysta karta, w której nikt by mnie nie osądzał.

Więc zapytałem o to mamę. Po raz pierwszy ją o to zapytałem. Myślałem o tym od dłuższego czasu. Zasadniczo od czasu, gdy Taylor po raz pierwszy puściła tą całą plotkę, która to wszystko nasiliła. Zapytałem ją, czy rozważyłby wyprowadzkę  albo zmiennie mojej szkoły. Pomyślałem, że skoro wie, co ludzie mi zrobili i jak okropnie się czuję, to zrozumie.

Ale nie rozważyła tego. Albo rozważyła, ale powiedziała nie. Stworzyła sobie życie. To miasto było jej bezpieczną przestrzenią. Właśnie tutaj była szczęśliwa. Rozumiałem to, serio, ale moje życie tutaj było piekłem. Błagałem, błagałem i płakałem. To była moje jedyna nadzieja na to, że moje życie znów będzie dobre.

W ogóle nie winię mamy Louisa i rozumiem, dlaczego nie chciała się wyprowadzać, ale Louis miał prawo zacząć od nowa. Bez względu na to, jak smutno byłoby mi lub jego mamie, że się wyprowadzili, on na to zasłużył. Bardziej niż ktokolwiek inny.

- Mamo, tak bardzo cię kocham. Byłaś dla mnie całym światem i nie wiem, co bym bez ciebie zrobił, więc nie czuj się winna z powodu tego co się stało. To naprawdę nie była twoja wina i mam nadzieję, że o tym wiesz. Po prostu musiałem o tym powiedzieć, ponieważ to wpłynęło na moją ostateczną decyzję. Przepraszam.

Na pewno płakał i nie wyobrażam sobie, jakie to musiało być dla niego trudne. Byłem pewny, że jego mama - bez względu na to, co powiedział Louis - czuła się winna z tego powodu, a ona nie zasługiwała na to, by żyć z tym poczuciem winy na zawsze. Zasługiwała na szczęście tak samo jak Louis.

Na pewno jest już załamana, że jej syn nie żyje, ale po tym jak tego odsłuchała, pewnie ciężko jest jej poradzić sobie z faktem, że mogła temu zapobiec. Ale jest jeszcze taśma dedykowana mi, więc możliwe, że też będę musiał się z tym uporać. Nie mógłbym nigdy. To by mnie całkowicie załamało.

//