Kilka lat później
- Tato! Wstawaj!
Do pokoju wpadła siedmioletnia dziewczynka i wskoczyła na łóżko, na którym smacznie spało małżeństwo.
- Tato! Obiecałeś! No wstawaj! - blondynka nie dawała za wygraną i próbowała wyciągnąć bruneta siłą z łóżka.
- Twoja córka się obudziła. - mruknął blondyn, przewracając się na drugi bok.
- Przed wschodem słońca to twoja córka. - odmruknął drugi mężczyzna, chowając się pod kołdrę.
- Tato! No wstawaj! Obiecałeś!
- No już wstaje, wstaje. - ziewnął Harry, mozolnie podnosząc się z łóżka, rozbudzając przy tym swojego męża.
- YEAH! - krzyknęła uradowana Chloe, natychmiast pędząc w stronę kuchni.
Draco obserwował, jak Harry powolnym krokiem zakłada bluzę i idzie za córką. Blondyn leżał w łóżku jeszcze przez kilkanaście minut, ale kiedy poczuł zapach naleśników, natychmiast wstał.
- Szybciej, tato! Jestem głodna! - krzyczała Chloe, waląc sztućcami o stół, popędzając Harry'ego.
- Chloe, kochanie, musisz jeszcze chwilę poczekać. - odezwał się Draco, siadając obok dziewczynki.
- Ale ja jestem taka głodna... - powiedziała zielonooka. - Mamo. - dodała, wywołując tym cichy śmiech u Harry'ego.
- Mamo? Ile razy mam Ci powtarzać, żebyś mnie tak nie nazywała?
- Możesz ile chcesz, ja i tak z tego nie zrezygnuje. - wyszczerzyła się do niego.
- Proszę, pyszne naleśniki dla mojej pięknej księżniczki. - Harry podał talerz naleśników Chloe. - I dla kochającej mamusi. - tym razem postawił talerz przed Draco, chichocząc pod nosem.
- Smacznego, mamo!
- Nie możesz nazwać mnie tata Draco, a Harry'ego tata Harry, tak jak robiłaś to kiedyś?
- Niech pomyślę. - Chloe zrobiła minę, jakby się nad czymś głęboko zastanawiała. - Nie.
- Po kim ty masz taki charakter?
- Przypominam ci, że nasza dwójka ją wychowuje, kochanie. - tym razem odezwał sie Harry.
- Nie było tematu. - blondyn zabrał się za jedzenie podanych mu naleśników. - O kurwa, jakie to dobre!
- Draco! Nie przeklinaj przy dziecku!
- Bo ty tego nigdy nie robiłeś. - Draco przewrócił oczami, przez co dostał ścierką w twarz. - Ej! To jest przemoc!
- Bo ci zaraz siniaki wyjdą, mamusiu. - Chloe zdążyła pochłonąć całe śniadanie. - Tato, zrobisz jutro kolejne naleśniki?
- Jutro będą tosty na śniadanie.
- Tosty?! To ja idę spać, żeby jak najszybciej było jutro rano! - Chloe już chciała pobiec w stronę swojego pokoju, kiedy zatrzymał ją Draco.
CZYTASZ
Zaaranżowane małżeństwo | 𝐃𝐫𝐚𝐫𝐫𝐲 ✔
FanfictionDraco to syn jednego z najbardziej wpływowych mafiozów Wielkiej Brytanii. Pewnego ranka ojciec informuje go, że zostanie mężem Harry'ego Pottera, chrześniaka Syriusza Blacka, dobrego znajomego Lucjusza. Czy chłopcy będą w stanie się pokochać i założ...