.2.

369 17 5
                                    

(Polecam pościć ,,unfair-the neightborhood,, pomysł  h3llok1tty123  :))

21.03.20
-zamknij się-powiedziała dziewczyna ciemno włosa z błękitnymi oczami.
-jak ty śmiesz się do mnie tak odzywać smarkula jedna!

Kobieta uderzyła ciemnowłosą dziewczynę w czapce oraz kapturem z ciemnej bluzy,na której pozostały białe włosy kota. Dizewcyzna trzymając się za policzek spojrzała ze łzami w oczach na kobietę która jest jej matką ,zbliżała się do drzwi,po czym je otworzyła i wyszła. Zaczęła biec na ulicy w swoim osiedlu ,ściemniało się ale i tak biegła ile mogła. Bała się że ojciec znowu weźmie auto i podjedzie pod jej miejsce. Które nie jest już skryte jak było kiedyś...

Biegła na pole ,oraz weszła na drzewo zobaczyć swoje osiedle po zmroku.

-co tam widzisz ?-zadał pytanie pewien chłopak ,prawdopodobnie młody ponieważ jego głos był ciepły ,oraz bardzo miły.

Błękitno oka dziewczyna zeszła na dół by zobaczyć młodego chłopaka,który brzmiał na 5 letniego chłopczyka. Chłopczyk był ubrany w mundurek brązowy ,oraz miał włosy koloru brązowego ,był karnacji jasnej oraz miał piegi.

-hej,co ty tu robisz ?-spytała ocierając rozmazany tusz przez płacz.
-tata znowu łaskotał mame ,a ona krzyczała ze śmiechu chyba płakała.-odpowiedział.
-a mówiła ci coś ? Gdzie mieszkasz ? Jak się czujesz ?-spytała dziewczyna z troską.
-mówiła że tata właśnie się bawi z nami w chowanego dlatego mam iść schować się na pole gdzieś,pomożesz mi się schować?
-j-jasne. -dziewcyzna kucając rozmyślała gdzie schować się razem z chłopczykiem.

Zdecydowała że pójdą w jej  ~swoje~ miejsce ciszy oraz spokoju.
Poszli za duże drzewo które miało wejście do jego środka. Środek był przytulny oraz ciepłym zakątkiem zrobiła go razem z przyjacielem który wyprowadził się rok po brązowowłosej wprowadzeniu się.
Zrobili to w wiosnę i w lato.

{polecam włączyć teraz ,,space song - beach house,,}

Pokój nie wyglądał za ładnie ale uwielbiali tam przybywać ,niebieskooka dziewczyna nie była tam dobre pare lat ,dlatego bała się tam wejść ,ale chłopczyk tak był podekscytowany że nie mogła mu odmówić. Kiedy weszła zobaczyła to...

Kiedyś było to jej miejscem spotkań z przyjacielem,kiedyś bawili się tam ,śmiali się ,cieszyli

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Kiedyś było to jej miejscem spotkań z przyjacielem,kiedyś bawili się tam ,śmiali się ,cieszyli...Zobaczyła naklejone karteczki ich ,,przyjaźni ,, oraz ,,podróży ,,
Ciemnowłosy chłopak wskoczył na łóżko i nie chciał z niego wyjść.
Wiedziała że musi tu zostać dobre kilka godzin. I pamietała że w szafce zostawiła konserwowe owoce które zawsze uwielbiała jeść razem z jej przyjacielem ,sprawdziła datę ważności ,,2023.08.07,, stwierdziła że da chłopczykowi jedzenie oraz krakersy które tez wytrzymały swoje lata.

-Dziekuje...jak masz na imię ?-spytał.
-Amor.

~One Tree~ Quackity x Reader Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz