2. Pierwszy taniec

448 10 0
                                    

Za wszelkie błędy przepraszam :>>
5 września 2021 rok.
Wraz z moimi przyjaciółmi zaczęliśmy ostatni rok studiów. Ja uczęszczam na studia o tematyce fizjoterapii. Heaven studiuje dziennikarstwo natomiast Jason na studiach reżyserskich. Znając jego zakończy je za dwa lata i będzie zarabiał kupę kasy a my co? Będziemy jeszcze kuć. Na szczęście  każda z tych uczelni znajdują się w Londynie i zawsze mamy czas na wspólne wyjścia. Jednak tylko ja z naszej trójki nie mam nikogo. Według mnie najpierw nauka potem przyjemności. Dziś umówiłam się wraz z Heaven i Jasonem na spotkanie. Kolacja będzie w moim dość dużym mieszkaniu. Z racji tego ,że moi rodzice nie są za biedni to postanowili na początku studiów mi sprezentować takie oto lokum. Mieszkają w Stanach i od zawsze mnie rozpieszczali jednak potem przestali się mną interesować. Kupili mi tylko mieszkanie i nic poza tym. Nie mam z nimi dobrego kontaktu,ale cóż. Kiedy poczułam się niezależna wyjechałam do Londynu za pracą. Wracając , przyjaciele zaczęli sie zjawiać. Przywitałam sie z nimi i zaczęliśmy jeść przygotowany przeze mnie obiad.

Heaven:
- Jakie to pyszne stara.

Sophie:
- Dzięki miło mi.

Jason:

- Mógłbym to ciebie codziennie przychodzić i jeść te twoje przepyszne dania.

Zaśmialiśmy się i po zakończonym posiłku postanowiliśmy pójść cos obejrzeć. Heaven nalegała na jakiś film z Zendayą. Z racji tego,że wraz z Jasonem nie mieliśmy pomysłu co obejrzeć to się zgodziliśmy. Zaczęliśmy oglądać film Malcolm i Marie. Ten film bardzo nam się spodobał. Po zakończonym seansie przyjaciele udali się do domu a ja poszłam się przebrać w piżamę i zasnęłam.

                           ~~~~~~~~~

Gdy wstałam była godzina 6 czyli idealnie na to by pójść szybko na sale gimnastyczną poćwiczyć kilka akrobacji. Wzięłam torbę , wodę, ręcznik, strój i wybiegłam z domu. Z racji tego ,że sala nie jest bardzo daleko od mojego domu byłam tam już po 10 minutach. Zaczęłam przebierać się w swój sportowy strój i podeszłam do drążków i zwisałam na nich. Wokół mnie był tylko dyrektor hali i jakiś młody mężczyzna. On nie ćwiczył tylko mi się przyglądał. Nie zwracałam zbytnio na to uwagi tylko robiłam salta i gwiazdy. Kiedy trochę się zmęczyłam podeszłam do swojej torby i zaczęłam pić wodę. Nagle podszedł do mnie ten mężczyzna z zapytaniem:

- Dzień dobry nazywam się William Shleif.

Sophie:
- Dzień dobry Sophie.

William:
- Czy możemy porozmawiać

Sophie:
- Już to robimy.

William:
- Naturalnie , ale nie na temat z którym chce z panią porozmawiać.

Sophie:
- Więc o co chodzi?

William:
- Widzę, że ma pani wielki talent do akrobatki. Zgadza się?

Sophie:
- Coś tam umiem nie powiem,że nie.

William:
- Jutro organizujemy casting na najlepszą kaskaderkę do nowego filmy z Zendayą i Tomem Hollandem.

Kiedy usłyszałam TO nazwisko aż mi się mięśnie spięły. Zendaye bardzo lubię także może pójdę ze względu na nią. I tak nic nie osiągnę to co mi tam.

Sophie:
- A będzie tam Zendaya i Holland?

William:
- Naturalnie.

Sophie:
- Dobrze przyjdę o której to będzie?

William:
- 17:00 w wytwórni filmowej.

Sophie:
- Dobrze będę.

William:
- Proszę to moja wizytówka.

Akrobatyczna Miłość-Tom HollandOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz