[3] Bakugou x reader x Todoroki Shoto

1.2K 22 3
                                    

Ostrzeżenie: trójkąt, wymuszenie, generalnie, trochę mocny OS

Nie spodziewała się, że ktoś może być wieczorem w szkole, dlatego w spokoju zrobiła trening i chciała wziąć szybki prysznic przed powrotem do domu. Niemile zaskoczyła się, gdy okazało się, że w damskiej łazience nie działały prysznice z powodu nagłej awarii. A że nie chciała wracać do domu w takim stanie i była już rozebrana, postanowiła przenieść się do męskiej łazienki.

Tutaj już udało jej się wziąć gorący prysznic. Umyła także [długość] [kolor] włosy. W końcu wyłączyła dopływ wody do słuchawki i przeszedł ją dreszcz, gdy usłyszała, że w męskiej szatni, przyłączonej do tej łazienki, ktoś rozmawiał. Zasłoniła się ręcznikiem, mając nadzieję, że przybysze nie zdecydują się na wejście do łazienki.

- Nie popisuj się, debilu! To, że tym razem byłeś lepszy, nic nie znaczy!

- Rozumiem - odpowiedział mu drugi głos, znacznie spokojniejszy. - Ale, nie krzycz tak. Ktoś tu jest.

- Zabiję! - warknął ten bardziej zirytowany i nagle drzwi do łazienki się otworzyły. [kolor]włosa stała za zasłoniętą kotarą i czuła napływającą obawę. - Kto tu jest, do cholery?!

Milczała. Liczyła, że odpuści. Teraz już domyślała się, kto miał ją nakryć. Bakugou Katsuki, uczył się w klasie równoległej. Nie była tylko przekonana, kto jest jego towarzyszem, ponieważ druga osoba była trochę zbyt cicha.

Nagle kotara rozstała rozniesiona przez wybuch. Dziewczyna pisnęła i mocniej złapała ręcznik, by przypadkiem podmuch nie odsłonił jej miejsc intymnych. Gdy dym opadł, zobaczyła sylwetkę wkurzonego blondyna, który orientując się, że przed sobą ma dziewczynę, uśmiechnął się złośliwie.

- A co to? Pomyliło ci się, dziewczynko?

- Coś chcesz? - zapytała dość niepewnie, a on zrobił krok w jej stronę. Przyjrzał się jej zasłoniętemu jedynie przez ręcznik ciału.

- Może - odpowiedział i przejechał dłonią po swoim kroczu. Wybrzuszenie rosło. [imię] zauważyła to i przełknęła ślinę. - Ale wiesz, to wszystko zostanie naszą tajemnicą, jeśli będziesz współpracować.

- Ja... - zaczęła i spojrzała w bok, bojąc się, że jego spokojny kolega też wejdzie. Z resztą, on też wiedział o jej obecności, więc czuła, że to tylko kwestia czasu. Odnosiła wrażenie, że to koniec jej spokoju. Jeśli Bakugou rozpowie, że była w męskiej przebieralni, będzie skończona, choćby próbowała wyjaśniać tę sytuację. Nie miała mocnego charakteru i siły przebicia, a już nie tak mocno jak blondyn stojący przed nią.

- Jeśli go przekonasz, on też nic nie powie - kpina z jego strony była wręcz namacalna. - Klęknij - rozkazał, a ona uczyniła to. Wiedziała, co nastąpi. Zaczęła rozpinać pasek jego spodni. Blondyn schylił się i zerwał jej ręcznik, dzięki czemu mógł zadowolić się widokiem jej sporego biustu. [kolor]oka spuściła jego spodnie i bokserki w dół. Nie próbowała jeszcze tego typu zabawy, ale nie była całkowitym żółtodziobem w sferze erotycznej.

Delikatnie chwyciła go ręką i oblizała językiem główkę jego penisa.

- Ah, nie baw się w czułości, debilko - warknął mimo wydania jęku pokazującego, że odpowiada mu pieszczota. Chwilę później złapał za jej włosy i dosłownie wbił się w jej gardło. Dziewczyna zachłysnęła się, dlatego wycofał się i chwilę poczekał, mimo to oczekiwał, że dziewczyna zrozumie, czego on chce. I nie pomylił się. Dziewczyna znacznie przyspieszyła i wsadzała go sobie głębiej niż początkowo zamierzała.

Kontynuowałaby tak, dopóki do łazienki nie wszedł kolega Bakugou, którym okazał się Todoroki Shoto jedynie z zawiązanym ręcznikiem wokół bioder, gotowy do wzięcia prysznicu po treningu. Dziewczyna zamarła z penisem Bakugou w jej ustach, a nowoprzybyły poczerwieniał i na chwilę odwrócił wzrok, mimo to, nagły przypływ adrenaliny i ciekawości sprawił, że znów zerknął na tę scenę.

- Ja... Może... Wyjdę - zasugerował nagle i zamierzał wyjść.

- Nie - pisnęła w przypływie przerażenia [imię]. Bakugou sam powiedział, że tylko jeśli ich przekona wszystko zostanie między nimi. Bała się, że Todoroki komuś coś opowie, jednak wśród pustki w jej głowie zajaśniała jedna jedyna myśl, że jeśli on wziąłby w tym udział, nie byłoby już to takie proste.

Shoto spojrzał na nią ze zdziwieniem, starając się nie spuszczać wzroku na jej piersi, ale cały ten widok był dla niego zbyt podniecający. Już czuł napięcie, co było dla niego zbyt zawstydzające.

- Nie mów, że się wstydzisz, debilu! - zakpił Bakugou szarpnął dziewczynę za ramię, by stanęła przed nim, opierając się plecami o jego klatkę piersiową. Poczuła jak jego naprężona męskość wbijała się jej między pośladki. Blondyn złapał ją jedną dłonią za pierś, a drugą pokierował do jej krocza, wsadził w nią palec i poruszał nim. Shoto poczerwieniał jeszcze bardziej, widząc całkowicie nagą sylwetkę dziewczyny z klasy równoległej. Gdy Bakugou wyjął palec pokryty esencją z jej wnętrza, heterochromik przełknął ślinę, czując jak jego męskość sztywnieje.

- Ona jest podniecona tak samo jak my - parsknął i pochylił ją do przodu, by wypięła jędrne pośladki. - Powiedz, mała. Czego chcesz?

Dziewczyna przez chwilę przygryzła wargę, by opanować rozszalałe myśli. Nie spodziewała się, że będzie tak podniecona, gdy już do tego dojdzie. Nie spodziewała się, że jej ciało tak zareaguje na niedelikatne ruchy blondyna.

- Chcę być pieprzona - wyszeptała i zerknęła na Todorokiego, na którego szczególnie miała ochotę. Chłopak jej imponował, stąd nie miała przeciwskazań, żeby ją 'wykorzystał'.

Katsuki uśmiechnął się zuchwale i wbił się w nią jednym ruchem, a dziewczyna jęknęła z podniecenia, po czym spojrzała na Shoto, który nie bardzo wiedział, czy powinien podejść, mimo, że blondyn za nią wskazał mu dłonią by to zrobił. [imię] rozchyliła wargi i oblizała je dość zmysłowo, po czym zaczęła jęczeć z powodu blondyna, który zaczął się w niej poruszać. Położył jedną rękę na jej plecach, żeby wymusić na niej mocniejsze wygięcie, a tym samym głębszą penetrację.

Todoroki zbliżył się w końcu do pieprzącej się dwójki, a [imię] zdjęła z niego ręcznik, który odkrył naprężoną męskość chłopaka.

Czuła poruszającego się w niej Bakugou, a mimo to opanowała podniecenie, by zrobienie loda Todorokiemu nie było tak gwałtowne. Chciała wierzyć, że chłopak, który jej imponował, miał w sobie ciut więcej czułości, niż ten, który właśnie posuwał ją od tyłu.

Właśnie dlatego po chwili delikatnie złapała jego penisa i pocałowała jego główkę. Chłopak westchnął, a ona odważyła się zassać go. Całowała, lizała od nasady po czubek, ssała, raz po raz jęcząc pod wpływem ruchu Bakugou. Poczuła delikatny skurcz, gdy Todoroki dotknął jej policzka i pogłaskał ją.

Przeszył ją dreszcz orgazmu, dlatego przyspieszyła również swoją pracę ustami. Jęknęła, gdy poczuła zadrapania na swoich biodrach spowodowane zbliżającym się orgazmem blondyna za nią. Wytrysk Bakugou był nagły, jednak jeszcze bardziej nagłe było to, jak Todoroki podniósł ją i gestem nakazał, by owinęła nogi wokół jego bioder, a wtedy wszedł w nią. Poza kolejnym uczuciem wypełnienia, poczuła na plecach chłodne kafelki. Shoto przyszpilił ją do ściany i, gdy był przekonany, że ich pozycja jest bezpieczna, złapał ją za biodra i zaczął ją podnosić i opuszczać. Dziewczyna jęczała w jego usta, dopóki nie zdecydował się uciszyć ją pocałunkiem. Jego język wpadł do jej ust, a wspomnienie tego, co robiła tymi ustami, sprawiła, że jeszcze przyspieszył ruch.

Doszedł z cichym jękiem i poczuł jak mięśnie dziewczyny zaciskają się na jego penisie, co zinterpretował jako jej orgazm. Wyszedł z niej, a na kafelki wylało się trochę spermy.

Dziewczyna w końcu stanęła na swoich nogach i prawie upadła, w wyniku ostatnich przeżyć, jednak Shoto ją złapał.

- Wszystko w porządku? - zapytał z zakłopotaniem w końcu odzyskując trzeźwość myślenia.

- Mogłabym to zrobić jeszcze raz - wyszeptała [imię] i wymacała przycisk włączający wodę. Z słuchawki wylała się na nich lodowata woda. - Druga runda? - zapytała, zerkając na Bakugou, który przez chwilę stał z boku. Podszedł do dwójki, a dziewczyna uklękła, by znów zacząć stymulować ich penisy rękami i delikatnymi ruchami języka to na jednym to na drugim.


My fxxk AcademyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz